LOT poleci do Indii. Od września loty do Delhi

Ja myślę, wbrew wielu opiniom, że połączenie (w przeciwieństwie do LAX i SIN) okaże się żyłą złota. Będzie sukcesem zarówno w klasach wyższych, przy sprawnych promocjach też w klasach niższych.

Bardzo dobre są godziny wspaniale skomunikowane z mega siatką do niehubowych aglomeracji, typu Hamburg, Billund (aglomeracja Wschodniej Jutlandii), Praga, Berlin. Biznes będzie kupować drogie bilety, bo połączenie przez WAW ma najlepsze lub jedne z najlepszych godzin.

Dużą szansą jest współpraca z Air India, mam nadzieję, że obejmie całą siatkę z Delhi.

Widać, że przy tych godzinach dobrym wyborem byłby 737 MAX, bo można było jeszcze obrócić do Europy Zachodniej. Ale jeśli pojawili się chętni na cargo to może też być 787.

Indie to rynek rosnący ze słabą konkurencją, bo ani kraje Zatoki, ani Moskwa nie leżą po drodze. Czyli konkurencja w zasadzie ogranicza się do Turkisha, który ma gorsze godziny.

Mam nadzieję, że szybko dojdą do dwóch lotów dziennie i otworzą też Bangalore. Przydałoby się również Delhi i Bangalore np. 2 - 3 razy w tygodniu z KRK (być może również z WRO i GDN), nawet na B737, czy A321LR.

Super, czekamy na następne połączenia

tym co widzą tylko jeden koniec gratuluje postawy
samolotami ludzie latają w 4 strony strony, Polacy do Indii i vice wersja jak i Polacy przez Indie w świat i vice wersja. Dla tego ostatniego przypadku Air France już będzie dłuuugi podobnie jak British, Lufa trochę oberwie a linie z nad zatoki tego nie odczują bo mają Indie obstawione.
Problemem LOTu nie jest wypełnienie 787 a jak najszybsza wymiana floty by samolotu regionalne były większe jak i więcej samolotów średniego zasięgu bo nie dosyć, że muszą konkurować na ruchu p2p z LCC i europejską konkurencją to i jeszcze zapewnić miejsca tranzytom

POzer- Code share jest z Air India.

Szkoda tylko że godzinowo rozkład w zasadzie uniemożliwia feedowanie pasażerów z Indii na loty do USA. Przylot o 15:50 do WAW oznacza ryzyko ciągłych spóźnień PAX na przesiadki i odszkodowań. Ale kto by się w LOT tym przejmował. Bawimy się za kasę podatnika w końcu.

gość_e95d7 - dobrze lecieć na jesieni lub wiosna, też jest super.

Czekamy na SFO, SEA, PVG, HKG, CAI, CMN, TUN, GRU, PTY

Uruchomiliby coś podobnego z Krakowa

@demar. Lato to w Indiach sezon, ale monsunowy. Jesli chodzi o turystke to lata sie tam przewaznie od listopada. Popularne sa zwlaszcza okolice Sylwestra.

Wow! Co tutaj wiecej mowic!!
Widac ze Locie sie dzieje!
Jesli bedzie Code Share z Air India na trasie Warszawa - Delhi oraz Delhi - Sydney/Melbourne to naprawde bedzie EXTRA.

Brawo, czy beda jakies CS?

Nareszcie.
Ale rozpoczęcie we wrześniu oznacza, że to będzie po letnim szczycie sezonu - najwyraźniej brakuje B787 we flocie.

to się pewnie im przyda bardziej niż nam

Indie nie są "najludniejszym państwem" ale Chiny.