gosc_c9ee3
2013-06-13 10:58
Autor artykułu chyba nigdy nie rozmawiał z osobą pracującą w liniach lotniczych w Polsce. Poziom żenujący....
gosc_e4180
2013-06-12 23:34
kontroler - moze odpowiedzialność masz duża, choć nie wiem czy byłbyś happy wystawiony na pokład pełen pasażerów, ktorzy przekrzykuja sie w rożnych zyczeniach. Ale pracujesz w komfortowych warunkach, nie jestes narażony na prace w ciasnocie, na zmiany ciśnienia, które wpływają na twoje zdrowie i nie musisz być na nogach przez kilkanaście godzin jak personel na long-haulach, więc nie zazdrość tak bardzo.
gosc_a61e9
2013-06-12 22:13
gosc_13cb6, to masz naprawdę zawodową pracę. Ja w Polsce zarabiam sporo mniej niż 10k pln netto (średnio ok. 8k pln miesięcznie) jako kontroler ruchu lotniczego, a pracę mam nieco bardziej odpowiedzialną. To pokazuje, że troszkę nam ciągle brakuje do tzw. normalnych krajów.
gosc_13cb6
2013-06-12 20:34
Proszę nie mylić warunków FR z EZY. Ja pracuje od 7 lat w EZY we Francji i zapewniam was Że nie mamy powodów do narzekania - i przede wszystkim nie nęka nas pracodawca jak to jest w przypadku FR. Wszyscy pracownicy sa zatrudnieni na legalnym kontrakcie francuskim. Nawiasem mówiąc - pensja jest bardziej niż zadowalająca - od 10k do 16k pln netto jako cabin crew... Inna rzecz- o zwiedzaniu trzeba zapomnieć.... Te czasy już minęły .
gosc_dc0e9
2013-06-12 18:43
Tak w latach 70 do końca/lub połowy 90' Teraz to ciężka praca, żeby nie powiedzieć fizyczna! Głównie z roszczeniowymi polakami, którzy za przysłowiowe 99 zł oczekują czerwonego dywanu....niestety a w PL nie ma juz linii lotniczej, która zapewnia takie warunki 7000-8000zl to chyba dowcip....a zwiedzanie owszem na last minute na wakacjach!!
gosc_1a228
2013-06-12 14:09
tofik79: czasami nawet ludzie bogaci bywają w supermarketach... gdybym był milionerem też byłbym raczej (względnie) oszczędny bo po prostu szanuje swoje pieniądze
W bhx,często spotykam crew z FR na wyprzedażach w tesco,gdzie można kupić rzeczy za kiladziesiąt groszy
gosc_828bf
2013-06-12 13:27
dziwi mnie to, ze ta ciezka i bardzo odpowiedzialna praca kojarzy sie przewaznie z hulaniem po swiecie, beztroskim i pelnym przygod zyciu. A rzeczywistosc jest taka, ze linie oszczedzaja rowniez na pracownikach i swiadczeniach. Warunki w FR czy EZY to zenada i skrajny przyklad wyzysku. A w tzw "renomowanych" liniach tez juz sie sporo rzeczy pozmienialo na gorsze. Wiele zlego sie slyszalo ostatnio na temat Emirates. Ta okrzyczana linia, jaka sie tu wszyscy podniecaja jest coraz czesciej jako pracodawca krytykowana.
gosc_83218
2013-06-12 12:33
W LOT 7000-8000 to na luzie i bez stresu.
gosc_da9a9
2013-06-12 11:53
moi znajomi d bazie FR w NRN zarabiają po 700 euro i biorą socjal od Niemców bo nie mogą sie utrzymać a w zimie dostawali po 500 euro ale na rekrutacji dalej obiecują conajmniej 1400 euro kłamcy
@gosc_4c66c: w artykule chodzilo chyba wlasnie o prace w zagranicznych liniach. Bo na europejskich polaczeniach trudno mowic o zwiedzaniu swiata, latajac na wahadelkach z bazy.
gosc_4c66c
2013-06-12 10:31
hahahah 7000-8000?? bo chyba pomylila mu sie Polska z Emiratami....