gosc_63ce0
2012-02-10 10:00
gosc_647f0 trafne stwierdzenie
.. pewnie dlatego, że pan rzecznik LOTu, zamiast poprzestać na stwierdzeniu, że chodzi jedynie o ujednolicenie stroju, to pozwolił sobie na komentarze o "dyskryminacji" i "narzucaniu przekonań".
Musieć ukryć krzyżyk bo firmowe przepisy ściśle określają strój to jedno, ale musieć to zrobić, bo wyimaginowany pan w turbanie mógłby poczuć się obrażony to zupełnie coś innego i musi budzić sprzeciw. I stąd ta debata
gosc_647f0
2012-02-10 08:38
Pasażera nie interesuje, czy załga nosi krzyżyki, półksiężyce czy wolnomurarskie cyrkle. Interesująca dla pasażera jest cena biletu oraz wysoki standard obsługi pokładowej. Modlitwy na początku rejsu w arabskich liniach jakoś nikogo nie odstraszają. Natomiast stare samoloty i słąby serwis w Locie tak.
docentfurm
2012-02-10 00:25
nie rozumiem dlaczego pół kraju debatuje nad wewnętrznym zarządzeniem firmy...to po pierwsze...po drugie rzeczywiście każda linia ma swoje wytyczne co do wyglądu, biżuterii, stylu uczesania itp....po trzecie nie widziałem jeszcze crew z uniformem z takim dekoltem żeby widziany byl krzyżyk...tu chodzi o widoczne afiszowanie się z wiarą, a do tego pokład samolotu nie jest odpowiednim miejscem jak i afiszowanie się z poglądami politycznymi...