Czy można liczyć po prostu na coś w PDF? Chyba by ich to nie zabiło?
paolo-79
2007-06-18 00:07
...wprost nie moge sie doczekac kiedy wpadnie w moje rece..raczej niepredko bo nimi nie latam..czy moge prosic kogos z forum kto bedzie lecial c-zero zeby mi ukradl jeden exemplar i wyslal?z gory dzieki..moze pasazer?on czesto lata c-zerem...
niesamowita rewolucja w C0,magazyn pokladowany ;-) no ale lepiej pozno niz wcale
paolo-79
2007-06-17 11:44
aynis:taa,najbardziej podobal mi sie tytul tego artykulu: oh my byd-goszcz:)
Mapy połączeń nie ma. W ostatnim numerze (maj/czerwiec) opisywali np. Bydgoszcz.
marqoos_pl
2007-06-17 10:56
stenus: ale w magazynie pokładowym Ryanaira jest zawsze kilka stron, które opisują kilka miast z ich siatki połączeń... Nie pamiętam, ale chyba nie ma mapy połączeń (duuuża mapa by to musiała być...).
O tak, nawet ostatnio wyniosłam taki magazyn z Ryanaira i z nudów sobie obejrzałam podczas powrotu z lotniska do domu. Oprócz sporej ilości reklam, połowę tego magazynu zajmuje sprzedaż wysyłkowa nijak związana z aktualnym przelotem. Na końcu owszem znajdują się kanapki/napoje oraz perfumy, ale cała reszta to artykuły, o których nie wiesz, że masz potrzebę, żeby je posiadać. Sprzęt elektroniczny, zegarki, kije golfowe, krem na zmarszczki - jednym słowem latający supermarket ;]
stenus: tak spytałem, bo ostatnio w LO stewardessa na mnie krzywo spojrzała, jak widziała moją rączkę zbliżającą się do magazynu i chowającą do plecaczka...
szot: raczej poszli śladem innych linii, które mają magazyny pokładowe generalnie. A nawet linie takie jak FR, NE i W6 mają magazyny pokładowe (co prawda w FR personel je rozdaje - zresztą słusznie, bo przecież samoloty FR nie mają kieszonek w fotelach, aby bydło nie wkładało tam śmieci). Skoro piszą, że jest bezpłatny, to można wziąć. Zresztą w FR też można wziąć ze sobą (magazyn FR to jedyny jaki spotkałem, który nie ma w ogóle moich ulbionych stron typu "Dokąd latamy" i "Nasza flota", za to masę produktów do sprzedaży).
no C0 poszło śladem LOTu i InterCity; a czy można sobie numer wziąć na pamiątkę?