Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
jak najbardziej nie jestem tak jak czesc forumowiczow przeciwnikiem ATR i innych turbosmiglowych, wrecz przeciwnie. Chcialem tylko podkreslic, ze jest wielka roznica pomiedzy AT7 i AT5, nie wiem z czego ona wynika, ale cos mi sie wydaje ze to nie jest tylko kwestia nowych smigiel, ale również stanu technicznego tych starszych AT7. W AT5 to mi sie nawet miedzy smiglami dobrze siedzi ;)
roberto: no nie popadajmy w skrajności - nie jest tak zle latajac turbośmigłowymi, ja jak lecę ATRem to wybieram miejsce na samym końcu - jest ciszej i nie podskakuję ;-)
A to masz calkowita racje szumny. W tym czasie zapewne jak 737 byly mlodsze a byly tylko te wieksze ATRki to na pewno nie bylo milo przy przesiadce. Ale teraz AT5 sa na prawde fajne i ciche. Jak po kilku lotach AT5 pierwszy raz lecialem AT7 to myslalem ze sie cos popsulo takie byly wibracje. Myslalem ze mi plomby z zebow powypadaja ;)
Szot: Wcześniej admin nie dawał możliwości zmiany profilu. Dziś zmieniłam - pardon zmieniłem ;-)
szumny: pytanie - jesteś feminin czy maskulin? bo podajesz się w profilu za kobietę, a w poprzedzającym tekście piszesz, cytuję: "zacząłem..." a nie "zaczęłam", czy to przejęzyczenie, czy może... niezdecydowanie co do płci? ;-)
Roberto, chyba masz rację. To było w latach 94-96. To były ATR bodajże 72-miejscowe więc chyba AT7, a LOT szczycił się wtedy bardzo młodą (chyba najnowszą w Europie) flotą B737, które jak podejrzewam eksploatuje teraz Central. Ponieważ podróżowłem wtedy najczęściej na trasie Ufa - Domadiedowo - transfer na SVO (ok 100 km) - WAW - KRK więc ten ostatni odcinek to w ATR to było jak dostać młotkim w głowę. Po wyprowadzce z KRK kierunki wschodnie zacząłem robić ze Lwowa bo bliżej, szybciej,taniej i czasem egzotycznie.
No popatrz szumny, dla mnie przykre jest przesiadanie sie z AT5 na 737 (oczywiscie mowa o wersjach 300,400,500 a lot innych nie ma). Chyba ze piszesz o AT7 bo to jest rzeczywiscie przykre. Jesli ktos nie widzi roznicy to chyba duzo sie tymi ATRkami nie nalatal.
Dla mnie zawsze przykrym uczuciem było przesiadanie się w WAW z B737 na ATR. Wtedy odczuwa się różnicę i dyskomfort.
No tak, a jakoś w ATR zawsze "udaję" się mi usiąść przy śmigle - stąd zapewne to czasowe ogłuszenie ;p
Które zdjęcie? :) W tanich liniach właśnie to mi się nie podoba, że masz wolny wybór miejsc - ludzie potrafią zabić się na płycie lotniska w pościgu za miejscem... Sky czy Central mają numerowane miejsca i to o niebo lepsze rozwiązanie, niż wpuszczanie według kolejności: kto pierwszy ten lepszy...
raczej nie powinni odwołać bo te wieczorne samoloty wracają do portów regionalnych i tam nocują, więć w najgorszym wypadku będzie opózniony, co jest już domeną LOTu... Dobra rada to w ATRach wybierać miejsce w rządku np. 16-tym, tam jest o wiele ciszej...
no to jest ogromny plus, niż pózniej przy odprawie lub wchodząc do samolotu ma się miejsce obok puszystego pana... /nie obrażąjąc puszystych; a propos fajne zdjęcie twoje/
no mam nadzieję, że nie podmienią - zawsze po ATR mam wrażenie, że lekko głuchnę... no i że nie odwołają lotu :)
Ten ma 2+2, więc standardowo wybrałam sobie miejsce przy oknie :) fajnie, że przy rezerwacji można sobie zabukować miejsce.
aynis: no to luzik ;-) tylko pozostaje mięć nadzieję, że z jakiś powodów nie podmienią samolotu na ATR...
ja jak mam lecieć ERJ-145, który ma ukłąd 1 + 2 to wybieram sobie miejsce w pojedynkę - z wygody i próżności ;-)
aynis: lecisz ERJ-145 czy ERJ-170/175? siedzenia są wygodniejsze, szersze, więcej jest miejsca na nogi...
Naprawde? Tak fajnie? Nie miałam przyjemności jeszcze lecieć Embraerem, dopiero w następną środę będę lecieć z WAW do GDN i jestem bardzo ciekawa, czy taki komfortowy, jak mówicie... Chociaż na pewno bardziej komfortowy od ATR...
ja tylko jak gdzieś lecę LOTem to wybieram rejs gdzie jest Embraer, bo podróż bardzo komfortowa to... a zresztą LOT i tak chyba przestawia się jak narazie na EMJ bo właściewie jak by nie spojrzeć na rozkłąd lotów to wszędzie Embraery i tylko kilka kierunków z Boeingami... Jak dla mnie Embraer w skali 1 do 6 to 6!