Kraków - Londyn Gatwick
easyJet ogłosił dziś (05.03) uruchomienie nowego połączenia z Krakowa do Londynu Gatwick. Loty będą oferowane codziennie, od 5 października 2007 r. Szczegółowy rozkład połączeń Kraków – Londyn Gatwick:
Kraków 15.05 – Londyn Gatwick 16.35 (12345--)
Kraków 16:50 – Londyn Gatwick 18:20 (-----67)
Londyn Gatwick 11.15 – Kraków 14.40...
gosc_nielo
2007-03-15 10:43
gosc_nielo
Witam,
mam problem. Lecę jutro Ryanair do Londynu i podczas rezerwacji online nie zadeklarowałem bagażu. Jak najtaniej mógłbym to zmienić? Te linie nie mają nawet polskiego call center, boję się że na odprawie każą mi płcić za każdy kg 8euro wg stawki nadbagażu? Proszę o wskazówki, dodam że nigdy nie latałem tanimi liniami (ani drogimi też:))
mam problem. Lecę jutro Ryanair do Londynu i podczas rezerwacji online nie zadeklarowałem bagażu. Jak najtaniej mógłbym to zmienić? Te linie nie mają nawet polskiego call center, boję się że na odprawie każą mi płcić za każdy kg 8euro wg stawki nadbagażu? Proszę o wskazówki, dodam że nigdy nie latałem tanimi liniami (ani drogimi też:))
tos
2007-03-09 23:50
BA na pewno wolalby latac z Krakowa na Heathrow niz na Gatwick, ale na LHR juz raczej nie ma wolnych slotow, wiec trudno tam uruchomic nowe polaczenia.
gosc_mario
2007-03-08 06:08
witam wszystkich. mam pytanie zupełnie z innej beczki niż loty do londynu :) jaka linia ma oznaczenie FGA? pozdrawiam i dzieki za pomoc!
gosc_taki
2007-03-08 01:53
co do opłacalności tras z Polski: w samolocie z Krakowa na Wyspy może z 2 osoby kupiły kanapkę, w samolocie z Wysp do Hiszpanii wyładowanym anglikami jadącymi na wakacje w każdym rzędzie szło parę kaw i kanapek.
Myślę, że to jest powód, dla którego EasyJet nie chce otwierać dziesiątek połączeń z Polski - po prostu mimo pełnego samolotu i tak więcej zarobi, jak puści niepełny na innej trasie, gdzie nie latają takie dusigrosze ;-)
A jeszcze co do EasyJetu - lata z Krakowa do Dortmundu a to nie jest na wyspach -> i jest fajne połączenie powrotne, można sobie skądś dolecieć do Dortmundu a potem wieczorkiem do Krakowa.
Myślę, że to jest powód, dla którego EasyJet nie chce otwierać dziesiątek połączeń z Polski - po prostu mimo pełnego samolotu i tak więcej zarobi, jak puści niepełny na innej trasie, gdzie nie latają takie dusigrosze ;-)
A jeszcze co do EasyJetu - lata z Krakowa do Dortmundu a to nie jest na wyspach -> i jest fajne połączenie powrotne, można sobie skądś dolecieć do Dortmundu a potem wieczorkiem do Krakowa.
myszek
2007-03-08 01:48
Airliner: masz racje, rozwijaja sie nadzwyczaj spokojnie i powoli.. oby tylko przez to za bardzo w tyle nie zostali - na rynku europy srodkowej i wschodniej oczywiscie, ktorej potencjału chyba troche nie doceniaja. No chyba ze srednio interesuja ich te rejony i wola skupic sie na wyprobowanych i w miare stabilnych kierunkach europy zachodniej i poludniowej - tylko w takim razie dlaczego omijaja z daleka (choc maja tak blisko) Irlandie ? Czyzby wspomniany Ryanair wytwarzal zbyt wysokie cisnienie... ? Chyba tak :|
stenus: wspomnialem o zaszkodzeniu innym liniom poniewaz we wczesniejszych postach padly przypuszczenia, ze otworzenie tego kierunku moze miec na celu przejecie pasazerow od konkurencji mowiac delikatnie. Szczerze w to watpie.
Tak wlasciwie to psiocze na nich za ten Berlin, bo zlikwidowali mi polaczenie, ktore kilkakrotnie bylo mi bardzo na reke ! Dranie! :)
stenus: wspomnialem o zaszkodzeniu innym liniom poniewaz we wczesniejszych postach padly przypuszczenia, ze otworzenie tego kierunku moze miec na celu przejecie pasazerow od konkurencji mowiac delikatnie. Szczerze w to watpie.
Tak wlasciwie to psiocze na nich za ten Berlin, bo zlikwidowali mi polaczenie, ktore kilkakrotnie bylo mi bardzo na reke ! Dranie! :)
humbak
2007-03-07 13:47
humbak
myszek: linie lotnicze z reguly nie istnieja po to, by przeszkadzac innym liniom, tylko by zarabiac jak najwiecej pieniedzy dla siebie. Robia to najlepiej jak moga...
airliner
2007-03-07 11:46
myszek:EasyJet ma taka a nie inna strategie w PL. EZY nie lata do m.in. Szwecji,Finlandii bo tak i juz. W Polsce rozwijaja sie bardzo spokojnie i nie zalezy im by koniecznie walczyc z Ryanair-em, poniewaz taka postawa wplywa bardzo negatywnie na przychody firmy(jesli nie ma takiej potrzeby to po co).
myszek
2007-03-07 10:27
Od dawna juz jestem mocno zawiedziony poczynaniami EZY w Polsce. Operuja ledwo z dwoch lotnisk w Polsce na dziewieciu trasach - żenada :/ Watpie, ze sa w stanie zaszkodzic jakiejkolwiek linii. Niektore low costy sa w Polsce krocej, a ich siatka polaczen od nas jest duzo bogatsza (np. Norwegian). EZY zawsze byl ulubionym celem ataku Ryana jako glownego duzego rywala tanich lotow -ale nie na naszym podworku, poniewaz tu EZY nic nie znaczy. Kropka.
szumny
2007-03-07 09:56
Odnośnie BA to jest trzy opcje: 1.Będzie latać dalej na Gatwick. 2.Będzie latać na Heatrow. 3.Zawiesi loty.
gosc_Andrz
2007-03-07 01:26
Przydałoby się, żeby BA przeniosła się na Heatrow. Wreszcie byłby dostęp do ogromnej siatki połączeń międzykontynentalnych BA. A tak przejeżdżanie z jednego lotniska na drugie ze strachem w oczach, że się nie zdąży jest bez sensu.
mimis
2007-03-06 15:14
Szumny, tylko że pomimo wielkiej ilości lotów do Londynu, poza FR żadna z linii nie ma więcej niż 1 lot dziennie na to samo lotnisko. Czy przebookują z LTN na LGW? Pewnie tak. Ale co jeśli np. ktoś zostawił samochód na LTN albo ma kupione stamtąd bilety? Choć ogólnie masz rację.
szumny
2007-03-06 14:44
Jeszcze tak na marginesie: Jeśli linia ma kilka połączeń w ciągu jednego dnia do tego samego miasta to jest bardziej elastyczna w przypadku awarii samolotu czy odwołania lotu. Są wtedy większe możliwości brzebookowania biletu. Jest to chyba jakaś wymierna korzyść również dla pasażerów.
mimis
2007-03-06 14:17
No ba Paolo :). Wg mnie otwieranie kolejnych połączeń do Lądka nie ma już innego sensu niż próba wygryzienia konkurenta - lata tam od groma samolotów i ceny są b.tanie (czyli na granicy opłacalności - choć dla kieszeni to lepiej).
paolo-79
2007-03-06 14:04
paolo-79
Mimis:no co Ty?zgadzamy sie:)Niedlugo bedzie wiecej samolotow dziennie z KRK do Londynu niz pociagow do wawy...
mimis
2007-03-06 14:02
Tylko niestety to połączenie nic kompletnie nie wnosi nowego do połączeń z Krakowa :/. Mamy więc Londyn, Londyn, Londyn i jeszcze Londyn. Błee.
paolo-79
2007-03-06 10:58
damian:to tak jak dla mnie,uwielbiam germanwings.serwisem przewyzszaja nie jedna tradycyjna linie,a juz na pewno NIELOTA:)jest o klase lepszy po kazdym wzgledem...
damian.de
2007-03-06 10:50
paolo-79: dzieki bardzo za odpowiedz! ubolewam, bo dla mnie 4U to "low cost de luxe" szumny: tak, latam LOTem, bo nie ma innej możliwości, ale wiesz różnica cenowa w porównaniu do 4U jest i to diametralna. Stąd pewnie to niewielkie obłożenie w Embraerach ;)
Kup bilet
Więcej
demar
krzysiekl