LOT ponownie poleci do Kairu

Godziny beznadziejne...

gm717: nikt nie mówi o dużej linii i dużym hub-ie tylko o średniej linii i średnim hub-ie. Skoro nie hub to jak Twoim zdaniem ma działać LOT? Podajesz tutaj przykład Finnair więc idąc Twoim tropem to powiedz czy Finnair lata z innych miast poza Helsinkami do Europy? A co do LHR to obawiam się, że deficyt slotów na tym lotnisku jest tak duży, że nikt raczej swojego dla KRK nie poświęci i w tym jest problem. BA zdaje się próbowała już KRK-LGW i nie wyszło.

wow, jakie godziny :)

zobacz link się z Tobą w 100%, ale w Locie i w rządzie żyją marzeniami w strefie nieosiągalnych dla nas fantazji.

gosc_2f1b7: AB lata z KRK głównie z paxami tranzytowymi, którzy dalej lecą za Atlantyk. Skoro LOT sobie nie radzi na trasie WAW - TXL, gdzie paxy mają możliwośc przesiadki w WAW ruch turystyczny, to tym bardziej sobie z KRK nie poradzi. KRK - LHR warto zadac pytanie, czy są chętni na takie połączenie, bo LOT wozi zupełnie inny rodzaj paxów niż lowcosty, które latają po 5x dziennie do Londynu. Gdyby taki potencjał był, to BA już dawno byłby na tej trasie obecny. Szydelm - wydaje mi się, że ogromnej linii to my się nigdy nie doczekamy, ale po co od razu duży hub, duża linia ? Warto zwrócic uwagę na Finnaira, który ma kilkanaście samolotów więcej od LOTu i jak świetnie sobie radzi. W Locie nie ma komu rządzic, wszystko jest robione chaotycznie, bez żadnej wizji na przyszłosc, bez planów. Otwieramy PEK bo tak chciało MSP czy coś jeszcze innego, za rok PEK zamykamy, bo okazuje się, że przynosi ogromne straty. Czy problemem jest wpuszczenie którejś linii z USA czy Kanady w zamian za kilka kierunków do Los Angeles, Miami, Vancouver, Denver - masa Polonii mieszka w tych miastach, a LOT pcha się do Azji, a z konkurencją na tym rynku nigdy nie wygra.

Jedni i drudzy mają racje.Robienie z LOTu potężnej linii z hubem na Okęciu jest bez sensu, bo nie ma takiego potencjału i we flocie i w destynacjach.Jak dla mnie to KRK powinien być drugim lotniskiem dla LOTu i dla pasażerów z południa i stamtąd latać na popularne kierunki np.LHR.Wtedy ludzie z południa bez problemu mogliby się dostać do Krakowa i stamtąd lecieć w świat.Natomiast cała reszta (transatlantyki, azja i inne europejskie) tylko i wyłącznie z Warszawy.Oczywiście LOT tak nie zrobi, bo boi się o swoje krajówki do WAW, co również jest zrozumiałe,

as77; podałeś przykład Kairu, który nawet z WAW lata pusty więc z KRK czy WRO nie łudźmy się pełny nie będzie. Ale jest cała masa kierunków mniej egzotycznych gdzie LOT może zarabiać. Podam przykłady np. na Krakowie: AB lata z KRK 4 razy dziennie i dodatkowo 2 rejsy wykonywane są na B73X. samoloty są praktycznie pełne (LOT tu nie widzi potencjału); KRK-LHR na 3 lotniska w Londynie latają LCC po kilka razy dziennie (LOT tu nie widzi potencjału), KRK-IST TK na siłę chce wejść z tym kierunkiem bo widzi tu możliwości (LOT oczywiście nie widzi), KRK-ATH samoloty latały dobrze wypełnione tylko godziny lotów (noc) były do bani. Lepsze godziny i kolejne sensowne połączenie (LOT nie widzi sensu), że o transatlantykach nie wspomnę bo zdecydowana większość transferów przez WAW to pax-y z południa itp.itd. To tylko przykład Krakowa a inne porty? Trzeba tylko trochę pomyśleć a nie snuć wizje hub-ów mając do dyspozycji kilka samolotów i zadłużenie, które spłaca państwo (my). Jeżeli chcą się bawić w warszawiankę to proszę bardzo ale nie moim kosztem.

gosc_48f6a: Myslisz, ze jak LOT uruchomi Kair z Wroclawia czy z Krakowa, to samoloty beda pelne...? Przeciez to niedorzeczne ;)

Ręce opadają.I jak ma być dobrze w LOT? Przejechali się na skórce od banana i dalej na nią wchodzą. Uparli się na tą Warszawę i choćby samoloty miały latać puste to tylko z niej będą latać. No ale skoro WAW to niech mają WAW i tak już długo się nią nie nacieszą.

jjemiolo: problem polega na tym, ze większość znafców lotnictwa na tym forum jest głęboko przekonanych, ze fakt iż z kilku lotnisk w Polsce z sukcesem latają Wizz i Ryanair automatycznie przełoży sie na sukces Lotu gdyby tylko wprowadził takie same połączenia do swojej siatki. A najtrudniej jest pogodzić sie z faktem, ze niestety cały czas nasza siła nabywcza jest na tyle słaba, ze to sie po prostu nie uda.

Owszem jest kilka relacji spoza WAW gdzie LO powinien byc ale bazowanie na WAW ma calkowity sens. To po prostu skala ekonomii. Po przywroceniu EVN i CAI czas reaktywowactez DOK i KGD by prawie skompletowac siatke sprzed paru lat. Do DOK lata tylko LH z MUC, TK do IST i LY z TLV. Reszta to tranzyty przez KBP, MOW oraz pare tras w obrebie WNP. Te powroty wzmocnilyby oferte wezla WAW, bez ktorego LO nie ma szans przetrwania.

BA lata również z Manchester-u poza UK.

Szczerze to nic z tego nie rozumiem.

Red2010: spojrz jak lufa lata z wszystkich portow w Niemczech. Juz niebawem LH bedzie obslugiwac polaczenia zagraniczne zaledwie dwoch lotnisk, na czym robic moze pieniadze. Podobnie BA za granice lata jedynie z LHR, LGW, LCY. I nic po za tym. Tacy przewoznicy buduja huby i woza ruch przez huby. Podobna polityke ma LOT. Wykonywanie ejsow z regionow jest wiele kosztowniejsze (przebazowywanie samolotow i zalog), a masa wplywow duzo mniejsza. Wiec niech sobie tam lata ryan czy wizir i nie piora pazow na bialo lub kolorowo w swoi. Wizirowym sosie.

no jeszcze na Madagaskar i Kamczatke powini latac, koniecznie w nocy w imie bogatej siatki placzen a ze konkurencja wozi Polaków do pracy i na wakacje ze wszystkich lotnisk regionalnych to nie ma znaczenia.

no i bardzo dobrze - potrzebna jest jak najbogatsza siatka połączeń

*czytac ze zrozumieniem nie kazdy potrafi...

Gdzie niby stoi 24h?

jakie parkowanie ponad 24 h ? Skoro loty sa nocne, to zmienia sie dzien tygodnia. To raczej Tobie trzeba pogratulowac.

Jakie 24 godz. czekania na lotnisku? Klania sie czytanie ze zrozumieniem ;)