Felieton: Refleksyjnie o "minicenach"

A ja się zgodzę z michalembe, flybe, bo 46 zł to nie jest kwota, którą sobie ot tak wrzuca się w błoto. Zgoda, co do Twoich zarzutów dotyczących biletów FRancy za 1 zł (lub 0,01 zł). Dlatego ich już nie ma, aby nie dochodziło do takich działań, jakie miały miejsce. I jakkolwiek 4techa bardzo lubię, to nie do końca rozumiem jego punktu widzenia w tej materii z LOTem.

a za hurcik będzie jakiś rabacik ?

a to ja sobie załoze swoje lotnisko i bede sprzedawac bilety na pęczki po 200g. i kazdy bedzie mogl kupic ile tylko bedzie chcial!

No to przyznać się kto "z latania uczynił sposób na życie, i za swój dom ma posadzkę na terminalu lotniskowym bądź fotel samolotu" :P

flybe, masz takie prawo ,choć moim zdanie jest to śmieszne bo nikt nie będzie wyrzucał 46 zł w błoto a taki tok myślenia jest dla mnie dzieciny.O jakiej większości piszesz ,większość ludzi którzy będą latać po Polsce ,czy większość z pasażera.com ?

Wiedziałem, że tak będzie :D

michaleb: tak tak uważm, przypadki forumowiczów tego forum to potwierdzają ( sami się tym chwalicie)/// stenus zanim zaczniesz krytykowac 4techa sprawdź inne forum ( wiesz które). pozdrawiam, a teraz czas do pracy.

flybe , czy ty naprawdę uważasz ze ktoś kupuje bilet bo "może się przyda" ? aha a jak sobie ktoś kupi 10 biletów i poleci w "konkretnym celu" (cokolwiek to znaczy) to uczyni przestępstwo, będzie działa "na szkodę " innych podróżnych ?

dajecie się wkręcać 4techowi jak małe dzieci. Z drugiej ząś strony i Wy macie rację i teza 4techa też jest słuszna. Przypomnijcie sobie sami jak "ścigaliście się" w ilości zakupionych biletów w Ryanair. Fakt Ryanair to nie LO a LO to nie Ryanair, tylko że panowie sami chwalili się ile to biletów zakupili na dany rejs w cenie 0,01 GBP/eu lub 1 PLn...ktoś kupił 50 biletów aby tylko sprawdzić czy system rezerwacji "puści" taki zakup, no i system puścił a 49 innych osób nie skorzystało z oferty przewoźnika. I takich przykładów można podać więcej. Nie znalazłem w postach 4techa zarzutu o to, że któs kupił bilety bo leci do rodziny, na wakacje czy na groby, ale jest zarzut kupowania biletów" dla sportu" i " na kilogramy". Ciekawe że jak ktoś inny ubiera dane słowo czy komentarz w cudzysłów to jest ok a jak zrobi to 4tech to jest atakowany.Bez komentarza pod tym względem. Racje ma też driver800 bo loty krajowe w LO generalnie nie tym samym co loty Ryanair, tylko jeżeli dostepność lotów w najniżej taryfie jest ograniczana to kupowanie "biletów na zapas" lub na zasadzie "może się przyda" nie będąc pewnym lotu jest w sumie "działaniem na szkode" innych podróżnych ( nie łapać mnie za słówka). Jak sobie ktoś kupi 2-3 bilety RT i poleci w konkretnym celu ok, ja to przyjmuję, ale większośc ( tak mi sie wydaje) zakupiła te bilety tylko dlatego że były w takiej a nie innej cenie. Pisanie o kilogramach "biletowej makulatury" jest chyba bardziej "głupie" niż to co zarzucacie 4techowi. To, że są wśród was (nas) ludzie co z latania uczynili sposób na życie, i za swój dom mają posadzkę na terminalu lotniskowym bądź fotel samolotu nie uprawnia do krytykownia innych mających odmienne zdanie w tej kwesti. A już tak najbardziej poważnie to mam nadzieję że narodwy przewoźnik ( którego darzę szczególną sympatią za lata pracy w tej firmie) utrzyma obecny trend cenowy jak i tempo uruchamiania nowych kierunków, czego wam i LO oraz sobie życzę.

tymbardziej ze niemowlak kosztuje raptem 2zl z groszami do biletu... :)

szumny: To tylko reakcja na 4techowe dywagacje. Jak najbardziej słuszna reakcja, bo tylko tak można skomentować to, co 4tech nawypisywał. :o) 4techu: Dosyć kosztowny jednak ten sport byłby, gdybyśmy tak tylko "dla sportu". Ludzie zasadniczo jednak kupują bilety, gdy potrzebują (dlatego FRanca już nie robi promocji za 0,01, bo wtedy ludzie tak do tego nie podchodzili). Jednak kwota 46 zł jest wystarczającą, aby ja uszanować, bo to nie 0,01 zł. Osobiście uważam, że sporo fanów lotnictwa kupiło te bilety, gdyż w zamian nie będą musieli jechać godzinami koleją lub samochodem. Mój kolega (nie jest z tego forum, ale jest zakręcony na punkcie latania) kupił z 20 różnych biletów dla siebie i dla swojej rodziny, bo dzięki temu odwiedzi rodziców, rodzice jego, i to wszystko bez konieczności spędzenie wielu godzin w środkach naziemnych. Zupełnie nie rozumiem Twojego zarzutu, jakobyśmy odbierali małym dzieciom możliwość przelecenia się samolotem.

No wiesz, są tu tacy, co uważają, że mogłem nie zakumać! Re-re-kum-kum... ;p

przeciez wiadomo o co chodzi... chyba ze nie zakumałeś...

Mleko: Ty drukujesz bilety lotnicze? E-bilety? ;p Ja z tego dawno wyrosłem lata temu i do odprawy chadzam wyłącznie z dowodem osobistym :) Oczywiście tylko wówczas, gdy nie mam wydrukowanej karty pokładowej, bo jeśli drukuje, to właśnie ją ;p

ee autokorekta 5 gram biletu :o)

mam do odstąpienia 5 deko biletu FRancy za 100zł + zmiana nazwiska. Ktoś reflektuje ?

przyjelismy ze taki bilet zajmuje jedna strone A4 i trzeba go wydrukowac:)

pozniej moge powiedziec: kupilem 15gram biletów...

Czy powariowaliście żeby liczyć bilety elektroniczne na kilogramy?

Dokładnie w ten sposób to policzyłem :D

liczylem "na oko" ale dokladnie to jest tak:
1m2=10000cm2, kartka A4 ma 623,7cm2, co daje 10000/623,7= 16,03 kartki:P czyli tak jak tobie, no duzo to nie zmienia :P