Milczarski: Chcemy być przewoźnikiem Europy Środkowej

Potencjał BUD 165tys pasażerów do USA i od razu maszyna bazuje?
Lotnisko w Krakowie na podsumowanie roku 2016 przedstawiło, że dla 5% pasażerów w Balicach czyli (250tys- z 5mln całości) krajem zamieszkania były Stany Zjednoczone , ciekawostka na boku- tylko 40% pasażerów, którzy przewinęli się przez lotnisko zamieszkiwało w Polsce. Wnioski : skoro Budapeszt dostał dreamlinera do bazy (4ORD+2JFK weekly). To jeśli nie bawimy się już w huby i "urojony potencjał Okęcia i stolicy" to do KRK w ciemno można posłać dwa Dreamlinery z jakimiś kombinacjami typu 6x weekly ORD/ 4x JFK i 2x EWR :P :) :) :) [pozdro dla napinaczy i ekspertów]

Z Iranem jest taki problem, że w PL nie ma diaspory irańskiej ani żadnych powiązań biznesowych, tak więc potencjał P2P jest naprawdę znikomy.

WAW-IKA może mieć mniejsze wypełnienie pax'ami w początkowej fazie niż IKA-WAW. Winna falszywa narracja na temat Iranu. Z drugiej strony przy odpowiedniej współpracy na linii MSZ Polski i Iranu o rentowność połączenia jestem spokojny. Póki co zostaje LH/TK/EK/QR/UA

@gość_98bba

Bo LOT stosuje politykę niskiego obłożenia, wysokich cen (P2P nawet bardzo wysokich) i forsowania przesiadek (to być może się zmieni). Z takim podejściem Teheran nie mógł być opłacalny, choć w sezonie z samej Wa-wy zapełniliby B737.

LOT w dalszym ciągu bazuje na krótkich lotach WAW- Europa sprzedawanych za 2 000 - 4 000 zł.

W tym celu LOT musi nieco poprawić ofertę. Np. wprowadzić formę lekkiego ale sensownego cateringu na trasach europejskich, poprawić stronę internetowa (wyszukiwarka pozostawia dużo do życzenia) i oferować tam zawsze najlepsze ceny, wprowadzić obok M&M własny program lojalnościowy wspólnie z innymi lokalnymi przewoźnikami (także kolejowymi!)

Loty do Teheranu.Dla wszystkich linii są opłacalne.Miejmy nadzieje że przynajmniej linie irańskie zawitają do Polski.Do Teheranu latają z Kijowa, Mińska, Tbilisi, Erewania, Wiednia itd.