Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
wiperek: miły spacerek.. masz więcej ciekawych pytań ?
Jak można o 1.45 w nocy wydostać się z lotniska OPO do centrum ?
Show must go on... Miejmy nadzieję, że w dordze do OPO nikt się nie spóźni, a nasze bagaże dolecą tym samym rejesem co my. A i najważniejsze, że na miejscu nikt nikomu nie będzie chciał gałek ocznych wydłubać ;/
cezary; ja wiem ale czy inni wiedzą?
4tech: ale ja ważę słowa i piszę teraz o zupełnie czymś innym. Czyli na temat wątku. A więcej jakiemuś gościowi /mam postanowienie/.. nie dam sie wkręcić w kłótnię.
miras: a czy ja napisałem ze Ty kogoś obraziles? wydaje mi się ze napisałem zupełnie coś odwrotnego każdy z nas ma "coś za uszami " bo tacy jesteśmy bo taka jest natura człowieka nie wiem co cezary napisał szczerze mam to gdzieś ale niech rzuci ten pierwszy kamieniem kto nikogo nigdy nie obraził mniemam ze takich forumowiczów jest mało albo wcale.jeden obrazi sie na słowo "młotek" inny będzie sie z tego śmiał a osobiste wycieczki niczemu nie służą nie napisałem ze jesteś ten zły i wcale tego nie miałem na myśli więc po co ten przytyk " z grubej rury"? Ja też nie jestem święty (patrz moje posty do P-79,poznaniaka) nie bierz wszystkiego do siebie....Cezary:warz słowa i myśli to tyle i zakończmy te dyskusję w tym miejscu
4tech: o tym pisałem wielkrotnie ale Alitalia dokonała czegoś szczególnego. Leciałem z Aten przez Mediolan lub Rzym (tego już nie pamietam) do WAW.
Włosi mój tobołek wysłali do USA do Waszyngtonu bo WAS i WAW to dla nich nie ma różnicy.
Tym samym złamali wszelkie zasady bezpieczeństwa bo mój plecak leciał sobie do USA przez Atlantyk kiedy ja leciałem do Warszawy. Potem bo stemplach security lotniskowych słuzb USA zorientowałem się gdzie poleciał mój plecak.
merli31: przez tę gadke o polityce miłości jak tylko w tv zobaczę Pana Premiera oczami wyobraźni zawsze zobaczę Go w hawajskiej kolorowej koszulce, na glowie w dredach i lufką w dłoni z czymś tam kopcącym słodkim zapachem...
merlin31
2008-12-29 21:11
nigdy nic mi nie zgubili, walizki doleciały nawet gdy gość przy odprawie zapomniał je okleić, w FR tez zawsze bagaż docierał do celu zaznaczam że moj lot do OPO to pierwsza podróż bez bagażu tylko z podręcznym
4tech: w sprawie głównego tematu mój bagaż zagubił się 2 razy w Alitalia i raz w LOT. W LOT poszli na całość. Bo w ramach prezentu zapakowane strannie dwie flaszki luksusowej, które w dużym plecaku zapakowane w piankę (taką jak w ochronnych kopertach), zawinięte w środek plecaka, dodatkowo owinięte moimi koszulami i innymi takimi udało im sie stłuc.
Bagaż do LHR doleciał kolejnym samolotem a facet, który z londyńskiego lotniska dostarczył go twierdził że to nie wina lotniska tylko taki otrzymali z samolotu LOTu.
Cały plecak oczywiście śmierdział wódą i wszystko trzeba było prać.
merlin31
2008-12-29 20:59
ja tez Tuska mialem na mysli
ależ ja mam niewinne myśli i skojarzenia. Tusk, polityka miłości PO, nirvana, Tusk jako hippis ze skrętem oraz Bitelsi i love love love.
merlin31
2008-12-29 20:52
no no nic takiego co ty masz na mysli :)))
merlin31: co konkretnie masz na myśli ?
merlin31
2008-12-29 20:44
trzeba wprowadzic polityke milosci i pojednania w OPO
miras: nie znęcaj się proszę....// stenus: od określenia wypipał wolałbym 'obsypał gwiazdkami'.
gufi_gda
2008-12-29 19:49
No i się wpisy skończyły, a miało być tak pięknie....:)
Oczywiście to ja zaraz będę ten zły ;/ Za chwilę możemy "jechać do siebie z grubej rury", tylko po co?