Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
hamburg: no zapomnialem o "francuskim" hehe
Spadłem ze śmiechu na podłogę. (m.inn. przez czarna kieckę)
Chyba trochę tak poleżę. Stenus wiem że porto to nie wino tylko porto ale że ciężkie na wątrobe to mi rację przyznasz. Mam pytanie . Czemu tak czule sie przytulasz do tej piwnicznej beczki.
stenusie: wiekszosci by sie jednak podobalo:)
Stenus i ja bardzo kulturalnie piliśmy porto, ale tylko dlatego że tak mało było :P
trav: Ta ,,gruzinka´´ byla dobra *hahahahaha* ,,francuski´´ *hihi*
mirasie pozwól że poproszę o rozwinięcie wypowiedzi bo się gubię w wątkach. "przelecieć się w cockpicie" ?
4tech: tego jeszcze nie wiem, jak cos wymysle to dam ci znac, a jak nic nie wymyslim to mozemy dzielic samochod do LON albo gdzies...jeszcze troche czasu jest...
stenus: jaką znowu czarną kieckę??? jestem ubrany oddolnie w gustowne dresowe spodenki koloru granatowego
travie: Nie badz taki pewny, ze "wiekszosci"> :P:P cezariu i 4techu: TO wszystko zalezy od kultury picia, poza tym porto to nie jest wino...
trav: jak bedziecie leciec do OPO????
gralu: Gdziezes dorwal te czarna kiecke, he? Wygladasz calkosztaltnie jak Markowski z Perfectu w czasach chwaly.
4tech: popieram i moja wątroba twierdzi podobnie. Porto jest ciężkie i szkodliwe w skutkach na drugi dzień :))
hamburg: o tak zelazna brama byl niezwykle interesujaca, a jeszcze bardziej to co byla za zelazna brama - minus "gruzinka":) - pewnie wiekszosci brama by sie podobala - dla mnie moze byc HAM nastepnym razem - hehe
coś mi ucięło wypowiedź. Chciałem napisać że BARDZO mi sie podobało.
stenus: A ja sadze ze ciebie to nie bedzie interesowalo :-))))
stenusie: ale ja się wcale nie czepiam. Takiego grila się nie zapomina do końca życia. B//
marqoos_pl: jak to bylo: ....kazdza nie dorznieta??...czy cos takiego....to opinia marqoosa_pl po odprawie w BRS....ech....wspomnienia...stenusie: nie lubie i nie pijam wina wiec piwnice porto nie beda dla mnie zadna atrakcja...
hamburgu: TY sie tam bardzo uroczo usmiechaj, ale powiedz mi, bo mnie zaintrygowalo, co sie robi z ta "zelazna brama"?
Nawet będzie się można przelecieć w cockpicie.
a w Arlandzie będzie najlepiej na zlocie IV i pół. Nie trzeba będzie nigdzie chodzić, żeby zwiedzić 747 hihihi