Już wolę tatar ;) Mnie tam reklama nie razi :)
Cóż za piękny zbieg okoliczności. Akurat kiedy siadłem do tej wiadomości, zrobiłem sobie kanapkę z przedniego chleba razowego słonecznikowego z pasztetową (doskonałą!) i ogórkami kiszonymi (również doskonałymi), myśląc sobie, jako, bądź co bądź, specjalista w dziedzinie kuchni różnych nacji (druga moja specjalność zawodowa, ale ta bardziej ukochana, bo będąca jedną z dwóch pasji życiowych, poza lotnictwem, rzecz jasna), że nie potrafimy, my, Polacy (ja trochę udawany, ale chyba bardziej autentyczny, niż większość tutaj, obawiam sę) nie potrafimy promować tego, co mamy najlepsze. Wciąż nam sie wydaje, że promować należy tylko to, co przypomina coś, co jest z zagranicy. BZDURA!!!! Przestańcie udawać prawdziwych europejczyków! Bądźcie nimi. Na litość boską, metka, to bardzo przyzwoity produkt, pod warunkiem, że jest przyzwoicie zrobiony! Może jeszcze będziecie się wstydzić pierogów, śmietany, kiełbasy i klusków śląskich, tylko dlatego, że to był stały zestaw w rodzinnej biedzie, w której wyrastaliście? Maxx ma absolutną rację - przeczytajcie jego komentarz. Przestańcie wreszcie pluć na wszystko, w czym wzrastaliście, może coś jest w tym dobrego? Zamiast tego przestańcie czuć sie uprzywilejowani tylko i wyłącznie ze względu na to, gdzie się urodziliście - na Śląsku, w Małopolsce, w Poznaniu, w Warszawie.... Zacznijcie promować to, co dobre, a dajcie sobie spokój z zaściankowymi kompleksami - jakimi się wykazał pewien forumowicz z krakowskiej Nowej Huty, który wyśmiał mnie, ponieważ słowo "aglomeracja" pachniało mu zamorskimi frykasami, a nie mogło się, z jego punktu widzenia, odnieść do jego miasta rodzinnego. Totalne pomieszanie z poplątaniem. Horror!
desert_eag
2008-01-17 02:57
nic nowego. mam przed soba ulotke wizz z 2005 zabrana z Luton: "beer from Ł0,49 - thirsty? book a flight to hungary & poland from Ł24,99* at wizzair.com" wtedy tez mnie ta reklama troche poruszyla ale raczej w strone smiechu niz wstrzasu ;]
Ehe a jak kiedyś dałem dokładnie to samo zdjęcie to swojego profilu (i to lepsze technicznie :P), to mi mod odrzucił....
Metka? to chyba Szwedzi jedzą, Polacy raczej krakowską suchą. Ale surowizna to nie od razu salmonella, słynne hiszpańskie jamon serrano, czy włoskie prosciutto crudo, to przecież surowizna...
paolo-79
2008-01-17 00:38
a mowicie ze to FR ma chory marketing...ciekawe czy fan DY,pasazer je takie kielbasy:)))a moze to elemento nowego cateringu DY:) * Komentarz moderatora: Paolo: Masz do dyspozycji prywatne wiadomosci wiec prosze bez OT
juz moge sobie wyobrazic, jak trend sie sprawdzi, jak bedzie LBC promowane: Marcypanem ;-))))
metka???? To juz lepeij bylo dac ,,Krakowska´´ ;-) Pomysl naprawde orginalny ;-)))))
chromista
2008-01-17 00:28
ehhhh brak słów....unikam tej lini lotniczej jak ognia i bede unikal po moich przejściach ...a ten pomysl z tą kiełbasą?co ma kraków do kiełbasy?mogli już dać Smoka Wawelskiego,Lajkonika!!a jak juz chcieli zywnośc no to precelka...mądre głowy w tym norwegianie:)tylko pogratulować