witam... watek (szczegolnie dotyczacy przewozonych wiktualów) tak mnie rozbawil, ze nie moglem sie oprzec i musialem sie zarejestrowac:-)
moje doswiadczenia? w sumie mam ten komfort, ze znajomy dosc czesto jezdzi z UK do PL samochodem, wiec z przyczyn praktycznych pakuje mu (lub rodzina) co sie da w auto. przy okazji raczej nieczestych wizyt oczywiscie tez cos zabieram i poza ksiazkami jest to glownie jedzenie. tylko raz mialem z tym problem. jakies dwa lata temu lecac (tylko bez komentarzy;-) z londynu do gdanska z przesiadka w kopenhadze z SASem, mialem rejestrowanego... 37 kilo:-) oczywiscie slodka pani przy odprawie nawet nie chciala slyszec o nadaniu takiego bagazu (przepisy BHP ustalaja chyba maksymalna wage sztuki bagazu na 32 kilo). tlumaczylem kobiecie, ze na angielskim zarciu daleko sie nie zajedzie, co lekko ja zmiekczylo (to bylo jeszcze wczasach, kiedy polskie sklepy nie wystepowaly na kazdym rogu), ale chciala zebym przelozyl czesc do podrecznego... tu pojawil sie kolejny problem... 17 kilo ksiazek;-) koniec koncow zostawilem chyba tylko sloik z bigosemi pare funtow za nadbagaz (doslownie pare... za 5 kilo:-)
jesli chodzi o przepisy... nie widzialem ich w dokumentach, ale na plakatach na lotniskach (w UK) wyraznie jest napisane, ze restrykcje dotyczace zywnosci odnosza sie do podroznych przylatujacych spoza (!!!) UE.
ostatnio wkurzyla mnie natomiast nieco inna, choc czesciowo powiazana sprawa. wracajac z meksyku zakupilem na lotnisku kilka butelek tequili. zdajac sobie sprawe z durnego przepisu "100ml" poprosilem o te specjalne torby, rachunek i upewnilem sie u menago sklepu,czy na pewno pozwola mi to przeniesc w podrecznymprzy przesiadce w madrycie. wiem, ze kolesnie mial interesu w zaprzeczaniu, ale mu uwierzylem. rzecz jasna trzy butelki jose cuervo tradicional zostaly w madrycie... !salud cabrones!
p.s. smalec, tak domowy, z cebulka, skwarkami, itp.. to zdecydowanie ladr, ewentualnie lard spread.
p.s.2: nie wiem czy to dozwolone, ale lekko sie zareklamuje. na:
zobacz link pisze czasem o swoich wycieczkach, w tym rowniez o przygodach na lotniskach i w samolotach.
pzdr
zwierz