Otwarte niebo nad Atlantykiem

Będzie otwarte niebo pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i krajami Unii Europejskiej - zdecydowali ministrowie transportu krajów UE. Dzisiaj (22.03) zatwierdzona została umowa otwartego nieba, która przyniesie liberalizację ruchu lotniczego nad Atlantykiem. Prawo do lotów między dowolnymi miastami USA i Unii Europejskiej będą miały europejskie i amerykańskie linie lotnicze...

czytaj artykuł »

lista tematów nowy temat

22/03/2007 14:35

«<12345>

Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników

szot 2007-03-25 09:15

szot

manly: oj nie mów hop - dla LH rynek połączeń do USA to znakomity kąsek na torcie i to ostatnio zauważyli wychodząc z konkurencyjnymi cenami wobec LOTu więc bym się nie zdziwił, gdyby coś otworzyli, w końcu mają tych samolotów "jak głupi lodu"

tos 2007-03-25 03:22

tos

Czesc Manly: tak to prawda, Austrian rezygnuje z Australii i rozpoczyna rejsy do Chicago. Troche to dziwne posuniecie, bo to kolejny czlonek *Alliance latajacy do Chicago - mogliby wymyslic jakis bardziej oryginalny kierunek. Niedawno Austrian przyznalo, ze zadne z ich polaczen transkontynentalnych nie jest dochodowe. Co do Berlina: wydaje mi sie, ze LH stawia bardziej na Zurich niz na Berlin. Budowa nowego lotniska byla ambicja miasta, a nie LH. Jak juz kiedys pisalem, LH nie ma (juz) praktycznie zadnych polaczen miedzynarodowych ze stolicy Niemiec-woli dowozic pasazerow do swoich hubow.

manly 2007-03-25 01:46

manly

Lufthansa nigdy nie bedzie latac bezposrednio z WAW do USA! Lufa buduje swoje wlasne huby (Frankfurt, Monachium i nie dlugo Berlin) a nie LOTowskie (WAW).
Fajnie patrzyc jak linie w Star Alliance pracuja ze soba, a szczegolnie z LOTem. Czy to jest jakis omen ze Austrian zaczyna rejsy do Chicago w roku?

gosc_edeko 2007-03-25 00:25

gosc_edeko

no to Luftszajsa nie moze sie pewnie doczekac kiedy wprowadzi lot z WAW do USA, ja natomiast sie nie moge doczekac kiedy sie przelece nowym LOTowskim 787,hehe

aynis 2007-03-24 10:17

aynis

Fajnie - dodali dużo nowych linii lotniczych do oceny w dziale "Twoim zdaniem" :)

waw-gru 2007-03-24 09:34

waw-gru

korrado, przeglądam właśnie The Economist, wydanie z 17go marca, duża reklama "odnowionego i paliwooszczędnego 747-8 :) zgadzam się jednak z przedmówcami że do LCC najbardziej 767 pasuje.

korrado 2007-03-24 01:04

korrado

WAW-GRU: c.d. :-) Zgadzam sie też z tobą, że pewnie 767 będzie dla atlantyckich LCC modelem bardzo popularnym, jeśli nie podstaowym. A to głównie dlatego, że w pierwszym rzucie najwięcej powstanie LCC amerykańskich, a tam, choć nie ma takiego fałszywego patriotyzmu ekonomicznego, jak w starej UE (i co to dało Airbusowi? błogie poczucie bezpieczństwa, w rezultacie coraz gorsze wyniki i niemal zrujnowanie programu A380) najbardziej popularny jest Boeing. A 767 to model najczęściej używany na tego typu trasach. Natomiast nie zdziwiłbym się, gdyby w perspektywie 5-7 lat to otwarcie rynku wymusiło piątą młodość 747, których już teraz praktycznie nikt nie zamawia (poza wersją cargo).

korrado 2007-03-24 01:00

korrado

Niejak WAW: Stelios, to jego imię. Na nazwisko ma Haji-Ioannou, ekspercie :-). Ale rację masz. Już 4 lata temu wpadł na ten pomysł. Masz również rację jeśli chodzi o frankofońską obsługę w AC... SKANDAL!!! Ale to już inna sprawa - pochodzące z metropolii nawyki. Nic nie poradzisz... To samo, co u nas TPSA, CYFRA+, EFL... Jak już klienta dało się upolować i zapłacił, to jego wina, że taki durny. Cóż, taka mentalność w interesach (tyle, że u nas sprawdza się genialnie i znajduje gorliwych naśladowców).

manly 2007-03-24 00:23

manly

szot: nic nowego do USA nie ma (ani do Azji), wiec po co B767 numer 8?
Jednak Belgrad jest (4 razy w tyg, LO571).

michalb 2007-03-23 23:40

michalb

waw-gru ,nie pozostaje ci nic innego jak czekac na ryanair.czyzbys mowil o tym starych brudnych samolotach ryan?dosc czesto latam ba i jeszcze nigdy nie zdazyla mi sie awaria samolotu ,zapelnienie samolotow tez bylo prawie 100% ,wieksza angoli wiec chyba nie jest az tak zle.

waw-gru 2007-03-23 23:15

waw-gru

pisałem też : nieobecne, nieuprzejme, wyniosłe. może dlatego, że z Quebecu? A siedzenia gorsze niż w Daewoo Tico. Ryan to przy nich szczyt elegancji. Chciałbym też zauważyć, że Ryan czy Easy, jeśli wejdą na rynek to najpewniej nowiutkimi 767, albo czymś podobnym. Flota BA za to jest tak stara, że w UK w branży jest tematem niewybrednych żartów. Boeingi nieLOTa też swój przebieg mają, vide ostatnie lądowanie w Norwegii... Bogate linie, nowe oszczędne i tańsze w utrzymaniu (bo nie psujące się tak jak starocie BA czy LO) = niskie ceny dla nas :)))

michalb 2007-03-23 23:11

michalb

wiek cabin crew to kwestia gustu to ze ty lubisz mlode to nie znaczy ze inni tez,moim zdaniem osoby z wiekszy doswiadczenie sa lepsze w obsludze pasazera.kwestia zielonych siedzen to tez kwestia gustu

waw-gru 2007-03-23 23:06

waw-gru

ehh, kolejny ekspert branży lotniczej... założyciel EasyJet, niejaki Stelios, już kilka lat temu miał nosa i opatentował nazwę EasyAtlantic. Czasem wydaje mi się, że jestem na tym forum jedyną osobą która czyta angielskojęzyczne newsy.... Starsze stewardessy? Polataj jako kelner 30 lat bez awansu, ciekawe jak Tobie to pojedzie po psychice... Wolę młodzież, wspaniały przykład to cabin crew w WizzAir, lepszej obsługi nie miałem w Lufie nawet, fantastyczni ludzie...

michalb 2007-03-23 22:59

michalb

Waw_Gru widze ze uwazasz wszystkich ludzi latajacych w biznes klasie za nieinteligetnych. A co ty oczekiwales za 320£ kawior i szampan.szmiesza mnie ludzie ktorzy placac za bilet grosze chcieli by 1000 bonusow

szot 2007-03-23 22:48

szot

oj tak te zielone siedzenia to wogólne jakaś straszna pomyłka - nie wiem gdzie miał oczy ten kto projektował wnętrze "odświeżonych" AC? no czasami te "starsze" stewardessy są bardziej kometentniejsze niż te młode i naiwne panienki, szukające wśród pasażerów męzów ;-) No taka linia jak EasyAtlantic będzie - bo sam założysz ją ;-) a może easyJet założy spółkę-córkę pod tą nazwą? Mnie też obecnie stać na wyprawę do Australii ale żal mi trochę miedziaków ;-) no ale bez przesady, żeby lecieć cargo... LOT i tak upadnie jak się nie skończą te roszardy!

waw-gru 2007-03-23 22:37

waw-gru

Leciałem niedawno do YUL linią AC z LHR. Stary samolot, paskudne zielone siedzenia, nieuprzejme i nieobecne stewardessy po 50tce, żarcie takie, że psu bym nie dał (na szczęście byłem cwany i zamówiłem special meal), i wstrętne kanadyjskie piwo... 320 funtów. Wolałbym Ryanem czy EasyAtlantic (wpomnicie moje słowa, że będzie taka linia) 3 razy taniej. Bo po przygodzie z AC to myślę, że gorzej się już nie da. a zaoszczędzone 400$ można skutecznie przepić w NYC. A na GRU to mógłnym za 150 funtów rtn nawet w cargo polecieć, żeby tylko ogrzewanie włączyli i dali zabrać śpiwór ;) i to nie skąpstwo czy oszczędność z przymusu, bo stać mnie na business, to rozsądek. Inteligentny człowiek nie przepłaca. A gdyby dzięki temu miały upaść komunistyczne molochy w styli nieLOTa... ehh rozmarzyłem się...

szot 2007-03-23 22:26

szot

nie no okey im więcej nam w kieszeni zostanie tym lepiej oczywiście dla nas, ale LOT napewno zniży cenę - już dziś jest o prawie połowę niższa niż normalnie, a zresztą niska cena kusi, ale jeśli ma to być kosztem ciasnoty przez X godzin to ja wolę te 1600 brutto w dwie strony... Zresztą linie Southwest do najlepszych nie należą w USA. Co do tych 1200 na LHR to były inne czasy - nie tylko LOT ale inne linie też miały podobne stawki - no nastały inne czasy - trzeba walczyć o klientów - często kosztem jakości usługi, tak to widzę...

waw-gru 2007-03-23 22:11

waw-gru

szot, co wybierzesz lecąc na weekend do NYC, Southwest za powiedzmy 600zł rtn brutto, czy nieLOTa za 1600zł? Ja z UK będę czekał na loty za max 100 funtów w obie strony, do tego max 5 funtów koszt kanapek na drogę i butelki wody na lotnisku. To tylko 7 godzin lotu. Nie lubię przepłacać, być naciągany przez linie lotnicze. Nie tak dawno jeszcze nieLOT liczył min. 1200zł za rtn do LHR. Pięknie nam się czasy zmieniają :) może za kilka lat za 150 funtów na GRU polecę :)))

szot 2007-03-23 21:46

szot

WAW-GRU: tu nie chodzi o LOT ale generalnie o zasadę: nie wspierajmy i tak bogatych linii zza Atlantyku - one sobie poradzą, wspierajmy naszym lataniem nasze linie z UE, a tanie bilety same przyjdą , jak pojawi się konkurencjach na trasach, tak jak pojawiła się wraz z nastaniem "taniochów"

waw-gru 2007-03-23 21:39

waw-gru

a kogo obchodzą zyski nieLOTa? ważne, żeby bilety były tanie.

Kup bilet Więcej