Otwarte niebo nad Atlantykiem
Reklama
Będzie otwarte niebo pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i krajami Unii Europejskiej - zdecydowali ministrowie transportu krajów UE. Dzisiaj (22.03) zatwierdzona została umowa otwartego nieba, która przyniesie liberalizację ruchu lotniczego nad Atlantykiem.
Prawo do lotów między dowolnymi miastami USA i Unii Europejskiej będą miały europejskie i amerykańskie linie lotnicze już w marcu przyszłego roku.
Co to oznacza w praktyce? Obecnie do wykonywania operacji lotniczych pomiędzy np. Polska, a USA wymagana jest umowa międzypaństwowa. Umowa ta upoważnia narodowego przewoźnika jednego kraju do wykonywania lotów do drugiego. Umowa otwartego nieba sprawia, że na trasie Warszawa - Nowy Jork będą mogły latać wszystkie amerykańskie i europejskie linie lotnicze.
Liberyzacja rynku przyczyni się do wiekszej konkurencji i do znacznego obniżenia cen biletów na trasach atlantyckich.
Początkowo do liberalizacji miało dojść już w październiku br. jednak na wniosek Wielkiej Brytanii, która chce chronić interesy British Airways i Virgin Atlantic termin ten przesunięto o pół roku.
Paweł Cybulak
Prawo do lotów między dowolnymi miastami USA i Unii Europejskiej będą miały europejskie i amerykańskie linie lotnicze już w marcu przyszłego roku.
Co to oznacza w praktyce? Obecnie do wykonywania operacji lotniczych pomiędzy np. Polska, a USA wymagana jest umowa międzypaństwowa. Umowa ta upoważnia narodowego przewoźnika jednego kraju do wykonywania lotów do drugiego. Umowa otwartego nieba sprawia, że na trasie Warszawa - Nowy Jork będą mogły latać wszystkie amerykańskie i europejskie linie lotnicze.
Liberyzacja rynku przyczyni się do wiekszej konkurencji i do znacznego obniżenia cen biletów na trasach atlantyckich.
Początkowo do liberalizacji miało dojść już w październiku br. jednak na wniosek Wielkiej Brytanii, która chce chronić interesy British Airways i Virgin Atlantic termin ten przesunięto o pół roku.
Paweł Cybulak