LOT, Twoje nowe linie lotnicze

@andrzejtoulon, dokladnie, karta wypukla jest znacznie drozsza w obsludze! bardzo dobre rozwiazanie maja Rosjanie, u nich sa tylko wypukle karty...i nie maja z tym zadnego problemu na swiecie....jednak mozna!

Poza tym to że masz kartę wypukłą wcale nie znaczy że płacisz coś na kredyt, tylko po prostu jest to gwarancją dla sprzedawcy że otrzyma zapłatę. Podobnie mamy w hotelarstwie gdzie np. kiedy klient płaci kartą płaską terminal łączy się z bankiem żeby sprawdzić czy masz środki na koncie, natomiast kredytową już nie.W powietrzu myślę że trudniej jest polączyć się z twoim bankiem, podobnie jest na autostradach kiedy trzeba szybko przejechać przez bramkę. To jest niby kredyt w danej chwili kiedy Visa czy master card tak jakby "pożyczała" w danej chwili tę kwotę za Ciebie ale jeżeli na twoim koncie są środki lub masz z góry ustalone prawo debetowe jest ok. Przynajmniej tak mamy z kartami we Francji , każdy z góry ma wypukłe a te płaskie przyznawane są osobom które mają niższe dochody i do których bank nie ma zaufania.Sam ubolewam nad tym systemem bo często rezerwując loty płacę więcej za płatność kartą wypukłą .

fajny pomysł. niska podstawa biletu a do tego dodatki dla klasy premium. wizerunkowo wyraźnie wyżej się pozycjonują niż tanie linie ale schemat sprawdzony u LCC

gosc_11a91: Rzecz w tym, że nie chodzi o skład, bo tu żadna linia na krótkich trasach się raczej nie wybije niczym specjalnym. Choć śmiem twierdzić, że lepsze już nawet to co LH rozmraża, niż to co serwują i ile za to kasują w knajpach na Chopinie. Chodzi o wrażenie i to jak klient odbiera to za co płaci. Dla mnie jako regularnego klienta, serwis pokładowy (w tym catering) LH pozostawia lepsze wrażenie bez względu na klasę podróży - m.in. różnorodnością posiłków, podczas gdy nawet biznes w LO potrafi zniechęcić albo jest bardzo nierówny (na przykład WAW-LHR jest o niebo lepsze niż WAW-DUS).

Niby to wszystko niewiele, ale wystarczy, że teraz po prostu w miarę możliwości nie wybieram LOTu ani na short-haulach ani na long-haulach, choć na tych drugich może mieć nawet lepszy produkt niż LH.

W tej strategii marketingowej LOTu nadal brakuje czegokolwiek co by przyciągało. Nie wiem jak bycie skazanym na turbopropa z/do hubu czy płatne posiłki w Y miały by zachęcić do korzystania z ich usług. Znacznie taniej biletów sprzedawać pewnie nie będą, a cała reszta nowej "oferty" w zasadzie nic nie wnosi. Nowe C i Y z 787 to może być dopiero wisienka na torcie wypracowanym wcześniej na rynku krajowym/europejskim. Tymczasem LOT na razie jedyne co ma to wisienkę.

czemu LOL? czy lot bez zarla juz nie jest lotem? mam na mysli lot czyli rejs lotniczy sluzacy przemieszczaniu sie ludzi.

@andrzejtoulon , tak pewnie bedzie, szybka kanapka przed lotem, kawa plus łyk czegos mocniejszego i w droge!!! tak to bedzie wygladalo....LOL

tak to ma wygladac wg info na wp.pl...
zobacz link

gosc-21b79 Myślę że nie sprzedadzą bo i aż 70 pasażerow nie bedzie chciało nic kupić. Wiem z doświadczenia na LCC i nie tylko (Sas) że kiedy coś jest płatne na pokładzie to wielu chętnych nie ma. Więc o to bym się nie martwił akurat ,tym bardziej na locie który trwa tylko 40 minut jak sam mówisz.A pasażerowie mogą zgłodnieć predzej w oczekiwaniu na lot na lotnisku, więc tam będą mogli coś zjeść i za gotówkę.

no...no...trafne spostrzezenie...to prawda, jak to bedzie wygladalo w praktyce? i niby dlaczego mamy korzystac z kart wlasnie kredytowych? tylko dlatego, ze tzw nowe linie podpisaly z nimi tzw "pakt" ??trzeba to sprawdzic! zeby miec wlasne zdanie na ten temat....

czy ktoś wie, że płatność będzie tylko kartą kredytową. Nie gotówką, nie kartą tzw. płaską, tylko i wyłącznie kartą kredytową. Ciekawe jak 2 stewardesy sprzedadzą na Kijowie 70 pasażerom kawę ,kanapkę w ciągu 40 minut lotu (20 minut serwisu) kasując kartę za pomocą terminali (25 sekund/obsługę pasażera)? Pozostaje albo wyrobić sobie kartę kredytową na użytek Lotu, albo własne kanapki. Twoja nowa linia lotnicza - zdecydowanie nie moja.

moge sie wypowiedziec na temat tzw posilku specjalnego, w LH w zaleznosci od dlugosci lotu, to zazwyczaj albo zimna rybna przekaska albo goracy obiad, jest naprawde OK, natomiast dla przykladu w LOT,na podobnych odcinkach lotu, to obrzydliwy pasztet z Belgii, z data waznosci do nieskonczonosci plus krakersy , co do kanapki firmowej w LOT, nie jest z nia najgorzej, zapominamy, ze tzw posilek w samolocie, to nie kolacja czy obiad w restauracji lecz wypelnienie czasu w trakcie trwania lotu, czasy nagradzanego LOT-owskiego cateringu minely bezpowrotnie! ciekawe, jakie beda wrazenia osob, ktore skorzystaja z nowych uslug LOT-u...

gosc_38fa0: czy spojrzales kiedykolwiek na sklad i termin przydatnosci do spozycia ciastek, "świeżych" warzyw i sałatek na pokladach samolotow Lufthansy w klasie ekonomicznej? One sa zdatne do spozycia najczesciej na jeszcze wiele, wiele miesiecy po terminie lotu. Czy nie przydarzylo ci sie natrafic na niewielkie okruchy lodu w kanapce serwowanej w LH - jest oczywiste, ze ta kanapka zostala przed chwila rozmrozona (smacznego). W przeciwienstwie do LH, LOT ma na swoich kanapkach naklejke "freshly made", co widac tez w terminie przydatnosci. Jesli teraz beda sprzedawac swieze kanapki za pare zlotych, to jest to na pewno lepszy produkt niz rozmrozony chemiczny kapec w Lufthansie.

Goluz, nie zapominaj ze te 400 milionow to jest pozyczka a nie dotacja, jak to jest w przypadku Wizz czy FR, ktorym sie placi zeby latali tam gdzie nikt inny nie chce (jakies wielkie L pojawia mi sie teraz przed oczami, ciekawe dlaczego).

Sie tak zastanawiam, czy jak kupilem bilet duzo wczesniej - akceptujac warunki - to dostane zarelko i picie za darmo, czy bede sie musial starac o odszkodowanie??

I na to wszystko potrzebowali 400 milionów kroplówki od Państwa- czyli nas wszystkich? Wiwat LOT!

Poza tym moim zdaniem to z tym płatnym jedzeniem nie ma tragedii. Po pierwsze dotyczy to rejsów do 120 min. a niekoniecznie każdy musi być podczas lotu głodny i taki batonik i woda mu starczą. Poza tym jakby sobie ktoś zamówił hmm... np. kanapkę i kawę, to tak jakby dopłacił do ceny biletu... z 18 zł zaledwie.

Jak zwykle wszystko co wprowadzają dotyczy tylko WAW a regiony mają gdzieś. Dlatego latam z KTW przez FRA a nie przez WAW

andrzejtoulon: Limuzyna się przyda, bo niektórzy lubią czuć się wyróżnieni i za to dopłacić ;]

Nie nakręciłem się wcale :) A skąd wiesz że nikogo nie śmieszy pytałeś wszystkich ? :) Mnie śmieszy więc już nie możesz powiedzieć że nikogo. A Fra to nie Waw. Już widzę poprawę sytuacji Lotu jak wszyscy forumowicze zaczną rezerwować te limuzyny :) Dobra dla mnie temat over.

Moim zdaniem proponowane nowe usługi, o ile będą dla kogoś przydatne, stanowią plus. Dyskutować można nad płatnym cateringiem, zapewne każdy ma na ten temat subiektywne zdanie. Jednak wprowadzenie nowych usług to nie wszystko - jak kilka osób napisało na tym forum do dziś nie wiemy jaką strategię przyjął/przyjmie LOT. Nie przesadzałbym również z zachwalaniem kreatywności LOTu - wiele linii lotniczych oferuje podobne usługi, w zaproponowanych zmianach nie ma niczego nowego.
Miło jednak, że LOT zaczął dostrzegać opinie pasażerów i zaczyna o pasażerów zabiegać. Oczywiście wszystko to może się okazać po raz kolejny pustymi marketingowymi gestami, ale póki co dajmy LOTowi pewien kredyt zaufania.