Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
kasiag:sam konwenter warto przywiezc do UK bo tu kosztuje "bardzo duzo"....jezeli masz u siebie antene SKY to nie ma problemu bedzie odbierac na tej antenie tylko trzeba ja troche przestawic...
a wracając do tematu...
słyszałam, że nie trzeba w ogóle wozić talerza, bo można go kupić w UK. Proste, a takie trudne... Ale w takim razie czy brać konwerter?
ja mam 125, 200 ml i zawsze przechodzi bez problemu, bo jakos ciezko mi w sklepie znalezc zel czy szampon, który ma 100 ml :)
gral : w jedną stronę wezmę taxi z lotniska do hotelu Travelodge( bo będzie już późno ), a z powrotem ze Swords wezmę bus na lotnisko .....myślę, że się nie pogubię, rok temu tam samo robiłem, więc pamiętam mniej więcej gdzie i co ........
wiperek: tylko wsiadz w bus jadacy w dobrym kierunku. sa 2 przystanki, na jednym z nich zatrzymuje sie 41 jadacy do City Center, na drugim ten do Swords.
emes : dzięki za info, wiem że bus nr 41.....
Wiperek wg mnie to bedzie EUR1.50 autobusem 41
szukałem na stronie dublinbus.ie i nie udało mi się znaleźć info ile kosztuje bus ze Swords na lotnisko, ponieważ niewiem jakie są to strefy......wie ktoś ?
wiperek: Jest to śmieszne :) margaryny w ogóle nie jadam, a masło ... czasami! Pamiętaj, sól też zabija!!! :)
mrader : słony smak, bo masło w Irlandii jest pyszne i ze względu na cenę też. W Warszawie kosta mała takiego słonego masła kosztuje ok 6 zł......
wiperek:chcesz przywieźć ze względu na cenę...czy swoisty słony smak?
he, a ja mialem camambert w podrecznym! compostella-hahn, i poszlo bez trudu!
Czyli z tym masłem w sumie to zależy od humoru pracowników lotniska w Dublinie czy puszczą czy nie ? Reasumując lepiej nie kupować żeby nie wyrzucać później .......
czeko : źle napisałem, camambert miałem nadany w bagażu do WAW, ze sobą miałem ser żółty ementaler. Przepuścili mnie, ale sprawdzali i pytali się nazwajem czy mogą puścić ( debile francuzi, hehe )
to co ci kazali zrobic z tym serem?... mnie przepuscicli w porto z czekolada do fondue (caly kawalek w opakowaniu, ale do roztapiania), no ale wczesniej niezle sprawdzali, potrzasali, czytali opakowanie... no i w portugalii wlasnie po raz pierwszy mialem "macanke", bo wczesniej zawsze byl "masaz" wykrywaczem do metalu... :D
wiem, że można mieć płyny do 100 ml, ale chodziło mi konkretnie o masło, bo chciałem parę sztuk przywieźć z Irlandii, dlatego pytam. Na BVA miałem problem z serem typu camambert, stąd moje pytanie o masło. Miras : nie rozumiem, co w tym śmiesznego, nie jesz masła czy margaryny na codzień ??????
nie pozwola. dlatego sam zabieram butelki po 75 ml. ups, buteleczki :D
wiperek: rozwaliłeś mnie tym pytaniem o masło :) ale skoro już jesteśmy przy takich pytaniach, to czy nie skonfiskują mi 200ml żelu pod prysznic?
Głupie pytanie do znawców : czy w bagażu podręcznym można przewozić masło ???