Wracający z wakacji Brytyjczycy, których samolot doznał awarii, uniknęli długiego oczekiwania na lotnisku, ponieważ jeden z pasażerów naprawił usterkę - informuje BBC.
Pasażerowie jednego z lotów Thomasa Cooka z Menorki zostali poinformowani, że będą musieli poczekać osiem godzin, zanim samolot, którym mieli lecieć zostanie naprawiony przez inżyniera, który miał przylecieć z Wielkiej Brytanii.
Jeden z pasażerów przedstawił się jako wykwalifikowany inżynier lotniczy i zaoferował pomoc w usunięciu usterki. Udało mu się naprawić samolot i pasażerowie znaleźli się w Glasgow spóźnieni zaledwie o 35 minut.
Rzeczniczka linii lotniczych powiedziała, że uprawnienia pasażera oraz jego tożsamość zostały dokładnie sprawdzone. Okazało się, że pracował dla linii lotniczych Thomsonfly, które mają z Thomasem Cookiem umowę o współpracy w zakresie obsługi technicznej samolotów.
żródło:BBC,The SUN,Onet.eu