Wizz Air: 366 mln euro zysku netto w roku fiskalnym 2024

Wizz Air świętuje 20 rocznicę swojego pierwszego lotu, od czasu którego linia przewiozła ponad 390 mln pasażerów. Najważniejszymi wydarzeniami F24 według szefów przewoźnika było zwiększenie oferowania wyrażonego w ASK o 24,5 proc., osiągniecie rekordowej liczby przewiezionych klientów oraz wygenerowanie wyższych przychodów jednostkowych (RASK) o 4,6 proc., przy wzroście cen biletów o 11,2 proc. i spadku opłat za usługi dodatkowe o 2,6 proc. Jednocześnie koszt jednostkowy (CASK) był niższy o 14,8 proc., a jednostkowy koszt paliwa aż o 23,7 proc. Całkowite saldo środków pieniężnych wyniosło 1,59 mld euro po spłacie obligacji o wartości 500 mln euro.

- Trwały, zdrowy popyt na podróże lotnicze na naszych rynkach był cechą charakterystyczną F24. Gwałtowny wzrost, jaki nastąpił po pandemii, przekształcił się w długoterminową tendencję kształtującą zachowanie konsumentów. Wizz Air mocno wspiera ten trend, co znalazło odzwierciedlenie w naszych wynikach za ten rok. Położyliśmy duży nacisk na zwiększenie efektywności operacyjnej, obniżenie kosztów jednostkowych i nadal inwestowaliśmy w naszą działalność. Dzięki naszym wysiłkom przewieźliśmy rekordową liczbę pasażerów w ciągu roku, powróciliśmy do rentowności i zmniejszyliśmy dźwignię finansową przy jednoczesnym zachowaniu naszej pozycji gotówkowej

- powiedział, komentując wyniki F24, József Váradi, dyrektor generalny Wizz Aira.

Wizz Air zanotował znaczącą poprawę wskaźników wykorzystaniu floty. W F24 było to 12 godz. i 25 min. blokowych dziennie, a w F23 tylko 11 godz. i 8 min. Jednak punktualność pozostawała na słabym poziomie (65,3 proc.), ale w stosunku do F23 nastąpił postęp o 11 punktów procentowych. Na dzień 31 marca 2024 r. z powodu wady silnika GTF Pratt & Whitney 45 samolotów było uziemionych, W dniu 17 maja br. na ziemi pozostawało 47 maszyn. Wizz Air spodziewa się, że do 30 września br. zostanie uziemionych ok. 50 samolotów. Jednocześnie Airbus dostarczył 39 nowych odrzutowców A321neo. Wizz Air przedłużył też umowy leasingu na 24 samoloty i otrzymał 20 zapasowych silników GTF. Obecnie flota Wizz Aira liczy 208 airbusów. Po F25 ta liczba ma dojść do 229 sztuk, a po F26 do 299.

Ze względu na wojnę Izraela z Hamasem Wizz Air anulował ok. 6 proc. planowanego oferowania na tym rynku w III kw. F24. Konflikt wpłynął też negatywnie na sezonowy popyt na podróże do Jordanii i Egiptu, gdzie oferowanie również zostało ograniczone. Negatywny wpływ na całoroczne przychody Grupy został wyceniony na ok. 80 mln euro. W ostatnim kwartale F24 loty do Tel Awiwu wznowiono, ale rozwój sytuacji w regionie jest w dalszym ciągu uważnie monitorowany.

- W ciągu roku szybko reagowaliśmy na wyzwania, elastycznie zwiększając zasoby oraz dostosowując umowy handlowe i alokując nasze zdolności produkcyjne, w odpowiedzi na pojawiające się niestabilności geopolityczne. Stanęliśmy także w obliczu bezprecedensowych zakłóceń w łańcuchu dostaw ze względu na obowiązkowe kontrole komponentów silników stosowanych w naszej flocie samolotów z rodziny A320 Neo. Pomimo tych wyzwań, 8 tys. naszych pracowników świadczyło usługi na wyjątkowym poziomie, co potwierdzają wskaźniki operacyjne, finansowe i kadrowe. Chciałbym podziękować każdemu z naszych pracowników za wykazanie ducha WIZZ poprzez wytrwałość, poświęcenie, pasję i zaangażowanie w F24

- dodał Váradi.

Na F25 Wizz Air nie zakłada wzrostu oferowania. Wskaźnik wypełnienia miejsc ma wynieść 92 proc. Wzrost przychodów jednostkowych (RASK) ma nie przekroczyć 10 proc. Z kolei koszt jednostkowy CASK bez rachunku za paliwo ma wzrosnąć również nie więcej niż 9 proc. Natomiast koszt jednostkowy paliwa nie powinien się zmienić. Wizz Air prognozuje, że zysk netto za F25 znajdzie się w przedziale od 500 do 600 mln euro.

- Chociaż niektóre zewnętrzne wyzwania, których doświadczyliśmy podczas F24, w tym uziemienia z powodu przeglądów silników GTF i niestabilność geopolityczna będą się utrzymywać też w nadchodzącym roku, to udowodniliśmy, że nasz model biznesowy jest sprawny, bardzo odporny i dobrze zorganizowany, aby złagodzić wpływ tych problemów na naszą działalność. Chociaż nasze oczekiwania dotyczące wydajności na ten rok zostały obniżone z powodu zmian w środowisku operacyjnym, dostawy nowych samolotów trwają, a nasze wysiłki w celu zwiększania produktywności przynoszą rezultaty. Na początku F25 popyt na podróże lotnicze pozostaje wysoki, przy czym nie ma oznak osłabienia w najbliższej przyszłości, co sprzyja wyższej rentowności zwłaszcza, że moce produkcyjne w branży są ograniczone. Nasze obecne wskaźniki handlowe są pozytywne, a sprzedaż naszej oferty w pierwszych dwóch kwartałach F25 wykazuje tendencję wzrostową

- skonkludował Váradi.