Qatar Airways w oneworld od października
Reklama
Katarskie linie Qatar Airways zostaną pełnoprawnym członkiem sojuszu oneworld 30 października tego roku. Przewoźnik zostanie 13. linią zrzeszoną w tym aliansie. Wejście Qatar Airways do
sojuszu wzbogaci jego ofertę o 15 miast (do 860), a także trzy nowe kraje (do 153).
Od przyjęcia zaproszenia do sojuszu, we wrześniu 2012 roku, przewoźnik podpisał umowy code-share z trzema członkami oneworld - American Airlines, British Airways oraz Royal Jordanian.
- Dziś sojusze odgrywają coraz ważniejszą rolę w branży lotniczej. Qatar Airways dokonały dokładnego przeglądu strategicznych opcji i uważamy, że przystąpienie do oneworld jest dla nas zdecydowanie najlepszym wyjściem - powiedział Akbar Al Baker, prezes Qatar Airways.
Qatar Airways otrzymał zielone światło od oneworld po pomyślnym zakończeniu przeglądu swojej gotowości do wstąpienia prowadzonych przez ekspertów American Airlines, która jest partnerem wejścia linii do sojuszu.
W biznesie nie ma nic za darmo dlatego niemal pewne jest to, że przewoźnik w zamian za pozostanie członkiem sojuszu oneworld otrzyma możliwość obsługi większej ilości miast, przede wszystkim w USA. Obecnie linia sprzedaje bilety do sześciu amerykańskich miast, ale do ogłoszonej niedawno Filadelfii mają wkrótce dołączyć kolejne trzy: Boston, San Francisco oraz Los Angeles.
Obecnie flota przewoźnika składa się ze 117 samolotów: 45 Airbusów z rodziny A320 (A319,A320,A321), 29 A330, czterech A340-600, 31 Boeingów 777 oraz ośmiu B787-8 Dreamliner.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk
Od przyjęcia zaproszenia do sojuszu, we wrześniu 2012 roku, przewoźnik podpisał umowy code-share z trzema członkami oneworld - American Airlines, British Airways oraz Royal Jordanian.
- Dziś sojusze odgrywają coraz ważniejszą rolę w branży lotniczej. Qatar Airways dokonały dokładnego przeglądu strategicznych opcji i uważamy, że przystąpienie do oneworld jest dla nas zdecydowanie najlepszym wyjściem - powiedział Akbar Al Baker, prezes Qatar Airways.
Qatar Airways otrzymał zielone światło od oneworld po pomyślnym zakończeniu przeglądu swojej gotowości do wstąpienia prowadzonych przez ekspertów American Airlines, która jest partnerem wejścia linii do sojuszu.
W biznesie nie ma nic za darmo dlatego niemal pewne jest to, że przewoźnik w zamian za pozostanie członkiem sojuszu oneworld otrzyma możliwość obsługi większej ilości miast, przede wszystkim w USA. Obecnie linia sprzedaje bilety do sześciu amerykańskich miast, ale do ogłoszonej niedawno Filadelfii mają wkrótce dołączyć kolejne trzy: Boston, San Francisco oraz Los Angeles.
Obecnie flota przewoźnika składa się ze 117 samolotów: 45 Airbusów z rodziny A320 (A319,A320,A321), 29 A330, czterech A340-600, 31 Boeingów 777 oraz ośmiu B787-8 Dreamliner.
Piotr Bożyk
Fot. Piotr Bożyk