CSA: Czeski film?

Guapa - daj spokój z obrażaniem Polaków, wszak sam nim jesteś. Te bilety kupiło też setki Amerykanów i Niemców - wygoogluj sobie. Ich fora dyskusyjne pękają w szwach od oburzenia. Expedia zaczęła im przywracać rezerwacje, wystawiając na nowo bilety, bo tam też nie potrafią zrozumieć, jak można tak po prostu skasować bilet, nie podając podstawy prawnej - co innego skasowanie rezerwacji, to jest normalne, ale e-ticket jest wiążącą umową przewozu i skoro go wystawili, to mają problem i obowiązek ponoszenia konsekwencji własnych błędów. Przerzucanie tego na pasażerów jest ewenementem niezwykle rzadko spotykanym w przewozach lotniczych (a szczególnie w przypadku przewoźnika europejskiego).
Nie rozumiem, jak mogli nie reagować na ten błąd przez 2 dni a potem po jego usunięciu nie anulować chociaż tych biletów natychmiast - to dałoby im chociaż szansę na jakieś tłumaczenia, że nie minęły 24h od wystawienia biletu.

Zawsze na każde promocję podchodzę z mega dystansem bo zazwyczaj jest to produkt nie pełnowartościowy lub podróbka a w tej sytuacji błąd systemu koniec i kropka. I zrozumcie wreszcie że nic nie ma w życiu za darmo jeśli dalej nie zrozumiecie tego to wiecznie będą problemy bo Wy będziecie bazować na tym aby mieć coś za free a inni a by znaleźć takich którzy myślą że złapali super ofertę....

1. Kogo interesuje błąd? Jeżeli ja w swojej firmie źle przygotuję ofertę i klient kupi, to nie mogę już tego odwołać. Moja strata i koniec. Ale wolę dopłacić i mieć zadowolonego klienta niż go stracić. Poza tym została zawarta umowa kupna/sprzedaży 2. LOT skasował połączenie do Hanoi a OK kasuje bilety. Rejsy się odbędą normalnie więc nie można tego porównywać. 3.Uczciwość? Nigdy niekogo nie oszukałem ani nie okradłem. Ale jeżeli ktoś mi coś oferuje po bardzo niskiej cenie, to to biorę. Czemu mam się zastanawiać? Czy każdy z was, broniących OK gdy widzi jakąś super promocję w sklepie idzie i się pyta, czy to napewno nie jest ich błąd? Proszę, nie bądźcie hipokrytami! Nie nazywajcie ludzi korzystających z okazji za oszustów. Po prostu stoicie teraz po innej stronie barykady. Gdybyście to WY kupili te bilety i teraz mieli taki problem, to byście krzyczeli na OK. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. 4. Czy wyobrażacie sobie sytuację, że zamawiacie w sklepie internetowym jakiś produkt po dosyć korzystej cenie, poczym 2 dni później dostajecie telefon, że zamówienie musi zostać anulowane, zaś w przypadku ponownego zakupu tego samego produktu cena jest już wyższa? Zostawilibyście to w spokoju? Nie sądze. Najlepiej przypomnijcie sobie podróż Cezarego i Seweryna Baryki do Polski z "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego i swoją reakcję na to, że pociąg był zatrzymywany w polu i od pasażerów ściągano dodatkową opłatę (okradano ich). Uważacie, że to było ok? Tak samo jest z OK. Zaoferowali pax'om produkt za pewną cenę a później mówią, że mogą go sobie ponownie kupić, ale po innej cenie! Tyle mam do powiedzianie w tym temacie!

Bazując na art. 84 k.c. CSA mógłby anulować etixy, jeśli faktycznie kupujący bilet wiedział, że kupuje bilet "z błędem" po nierynkowej cenie.
Kupiłem swój OW WAW-BKK za 530 zł - nic nie wskazywało na błąd - typowy bilet z wieloma przesiadkami, cena niska, ale zupełnie prawdopodobna - w marcu za podobne pieniądze (1040 zł RT Air Europa z Mediolanu do Aracaju) byłem w Brazylii, w zeszłym roku wracałem z KUL do Paryża za 400 zł Airasią, czy np. byłem w KUL liniami Malaysia Airlines za 1350 zł RT.
Więc jak niby jako kupujący miałem być pewny, że kupuję lot z błędem - nie widzę tu żadnego powodu, dla którego można by się posługiwać art. 84 k.c. czy podobnym. Dodam, że mój bilet wystawiony był 25 marca, 26 marca (po upływie doby od otrzymania etixu) zakupiłem inne bilety na dolot do BKK, 27 marca pieniądze za bilet CSA zostały zaksięgowane a 29 marca otrzymałem informację o anulacji biletu. Brak odpowiedzi na reklamację (tylko formułka o otrzymaniu e-maila).

Też uważam że mentalność Polaków jest okropna a zachowanie karygodne. Najlepiej aby drugiego człowieka oskubać, oszukać i wyrwać jak najwięcej dla siebie. Przecież widząc tak niskie ceny byli świadomi że wynika to z błędu systemy, i w 99% bilety zostaną anulowane, ale najlepiej teraz się szarpać jak by zapłacili po 4000 zł wstyd mi za tych ludzi wszędzie potrafią narobić bagna...

Polecam lekturę art. 84 k.c. Czesi też taki na pewno mają.

Mnie najbardziej szokuje w tym wypadku zachlannosc i chciwosc rodakow i to nazwalbym jak powiedzial poprzednik mentalnoscia jak za komuny, gdzie wszyscy chcieli miec wszystko za darmo lub prawie za darmo. Oczywiscie ze bledy w informatyce moga sie zdarzac ale widzac bilet za 200 euro i to w klasie biznes na lot do Tajlandii zastanowilbym sie 10 razy przed rezerwacja. Na pewno uczciwi ludzie w innych krajach poinformowali by linie o takim bledzie, wiedzac ze to wlasnie bilety w klasie biznes sprawiaja ze lot staje sie oplacalny, ale rodacy oczywiscie wyslali by CSA sladami Maleva, i jeszcze pozwali do sadu , ech

No faktycznie czeski film - czyli kupując coś w sklepie za 2 godziny przyjedzie ktoś do mnie, wyjmie mi zakupy z lodówki i powie, że je unieważnia, bo mieli niestabilnośc kasjerki??? Jaja sobie robią, na to są paragrafy - umowa została zawarta i nie można jej ot tak sobie unieważnić.

sorry ale krótko przed wylotem cena była podejrzanie niska , więc można było przewidzieć że jest błąd inną sprawa jest sposób załatwienia. Niestety ale nie oczekujmy cudów za 500 zł - błędy zdarzają się każdemu , ale jak czytam komentarz o nagłośnieniu w mediach ogólnokrajowych to chce mi się poprostu śmieć , przewożnik może w każdej chwili odwołać przelot z różnym skutkiem , sprawa z Czechami :) życzę powodzenia

W chwili gdy skasowano Hanoi tak się wszyscy rzucili na LOT i narzekali na naszego przewoźnika. A teraz macie przykład na to jak postępują Czesi, pełna olewka klienta. Zatem trzeba stwierdzić, że LOT to jest marka.

Ech, tez dałem się nabrać na ten bilet (w klasie M, czyli Economy). Po otrzymaniu etixu dokupiłem dolot z Manili do Bangkoku a tu bach - bilet BKK-WAW zniknął jakby był złudzeniem. Jak na razie zero odpowiedzi na reklamację. Czeski, błąd, czeski film - europejska linia lotnicza z tradycjami zachowuje się jakby była z Bangladeszu czy Somalii.
Szok.

A ja uważam za skandal zachowanie osób, które kupiły bilety. EWIDENTNIE był to błąd systemu, ale rzuciliście się na to jak banda złodziei na niezabezpieczony bank. Przydałoby się odrobinę pokory. Czy jeśli bankomat wypłaca wam za dużo, to też kłócicie się z bankiem?
To jest zwykłe złodziejstwo. I tyle.

Sprawa powinna zostać nagłosniona i to w sposób ogólnokrajowy, np. Wiadomości TVP czy TVN, poza tym zgłoszenie do ULC oraz pozew zbiorowy. W takiej sytuacji, gdy nie mają podstawy prawnej i ewidentnie oszukują ludzi, nie wahałbym się i sądził się z nimi. Ostatnio miałem trochę podobą sytuację, ale z samochodem. Zamówiłem z pewnym wyposażeniem za konkretną cenę. Ale w systemie producenta przy moim zleceniu powstał błąd i dostarczono mi samochód z wyposażeniem... o 15 tys. droższym! Dealer nawet nie próbował ze mną negocjować. Powiedział że problem leżał po ich stronie a nie mojej i ja z tego faktu powinienem się tylko cieszyć. Dodam tylko, że to była niemiecka marka premium - jakość i zadowolenie klienta przede wszystkim :)

CSA to nastepny Malev. Nie ma juz code share PRG-KRK z KLMem? Czy to JobAir lata dla OK z PRG do KRK? Co sie dzieje? Mam bilet AMS-PRG-KRK, czy polece? Dzieki jak ktos cos wie.

OK nie ma 'swojej puli biletow' na swoim rejsie makretingowym wykonywanym przez EY. Przewoznik marketingowy ma zawsze dostep do pelnej dostepnosci tak jak przewoznik operacyjny na tzw. beyond code share. Podobnie jest tez juz w wiekszosci przypadkow na code share p2p, gdzie jest tzw. free flow code share, a nie bloc space.

flight007eu: Dosłownie wszystko, co napisałeś, jest absolutnie prawdą. Przepisy prawa są pod tym względem jednoznaczne i bezwzględne, nota bene dlatego, żeby przeciwdziałać oszustwom. A już łaskawa obietnica zwrotu pieniędzy w ciągu 2-3 tygodni jest po prostu skandalem. Faktycznie mentalność z czasów komuny. I faktycznie, Redakcja Pasażera powinna to nagłośnić w innych mediach, żeby osoby, które nie zaglądają na strony tematyczne, nie zostały wystrychnięte na dudka.

Najbardziej podoba mi się komentarz z jednej z niemieckich stron która szybko poinformowała swoich czytelników o Błędzie. Mal gewinnt man und mal ver­liert man. Die meis­ten ande­ren Error­Fa­res sind ohne Anstand durch­ge­gan­gen und des­we­gen sollte man es nicht so ernst nehmen, wenn mal einer stor­niert wird. - raz na wozie raz pod wozem.. Zarżadałbym jednak uzasadnienia prawnego odstąpienia od takiej umowy.

Uwazam postepowanie CSA za skandal i warte naglosnienia, to nie wina pasazerow ze kupili bilety w takiej oferowanej cenie , niewazne ze niskiej . Zostala zawarta umowa cywilno-prawna, bilet oplacony i wystawiony. Linia lotnicza nie oglosila upadlosci, nie zawiesila lotow , ba wymienione loty beda sie odbywaly jak zaplanowano wiec nie ma podstawy prawnej moim zdaniem do anulowania w/w biletow. To przerzucanie odpowiedzialnoisci na klientow-my zcgrznilismy sprawe ale to klient ma problem bo nigdzie nie poleci...filozofia zywcem z czasow komunistycznych!!! Kazda sznujaca sie linia lotnicza wziela by na siebie koszta tej rezerwacji w celu zachowania twarzy. W kaju gdzie mieszkam (UK) gdyby tak sie stalo zadna linia by sie nie odwazyla tak postapic bo media i organizacje konsumenckie wdeptaly by ja w ziemie. Pozz tym chyba CSA jest gdzies ubezpieczona i to ubezpieczyciel powinien pokryc konsekwence tej wpadki. Jeszcze raz serwis rodem z Czechoslowacji:((((

No w sumie... Zloz w takim razie reklamacje w banku i niech oni się z nimi użerają.

nie ryzykowałbym marqoosie ze stawieniem się na odprawę;) bo może się skończyć tak jak w moim przypadku i AA:) gdzie z linią i brokerem ( czyt. Expedia) walczę do dziś;p