Toalety w Ryanair jednak płatne?

żałosne

Proponuję siku- 1Euro/1 Funt, Kupa 2 Euro, papier - 1 Euroi odprawę do toalety płatną 5 Euro, a za brak karty do kibla 40 Euro,w promocjach: on line one toilet check in gratis

Toalety, toaletami, ale RYan zapowiadał w styczniu otwarcie jednej bazy na Wschodzie... Styczeń zbliża się ku końcowi, czy coś już wiadomo i kiedy?

to miałoby jakieś znaczenie gdyby FR był jedyną linia lotnicza na swiecie. Jak rozumiem nie jestesmy skazani tylko na FR wiec w sumie to czy oni wprowadzą opłate za korzystanie z WC czy nie nie ma wiekszego znaczenia.

A mi się to podoba. Poza tym skąd to święte oburzenie u niektórych ? Wystarczy przed lotem skorzystać z lotniskowej toalety i nie trzeba innym pasażerom w samolocie przeszkadzać wstawaniem z fotela. W brytyjskich dlakobieżnych autobusach National Express czasem wcale nie ma WC a jak jest to właśnie płatna. I jakoś nikomu to nie przeszkadza ;p

driver: może tak (lepiej brzmi) - "ochotników szukasz, czy tylko do koordynacji ich (ochotniczych) działań? ;p" // hamburg: co do takich "inicjatyw", to można robić . . . na pokładzie samolotu, śmigać w samych majtkach w metrze (w środku zimy.. brrr), lub na golasa w odzieżowym by otrzymać stu lub prawie 100% rabat - ja osobiście podziękuję, a inni.. co kto lubi - jak kogoś kręci skucie kajdankami przez obsługę lotniska, z gaciami na kostkach feel free ;p

aynis, no za p[ilota to chyba juz placimy, nie sadze zeby Ci Wspaniali Mezczyzni i Kobiety za sterami pracowali za darmo. Natomiast za wejscie do kabiny pilotow w trakcie ladowania czy startu zaplacilbym spore pieniadze... Tylko jak to pogodzic z kwestia bezpieczenstwa?? Juz chyba do konca zycia moge zapomniec o pielgrzymkach dzieciarni do kabiny w trakcie lotu, ca pomietam z lat 80/90tych

a naszym patronem bedzie Marek Kodrat z Dnia Swira zalatwiajacy sie pod balkonem (czym gowno ludzkie rozni sie od gowna psiego?) :)

ktgracz: Co za ciekawe statystiki ;-)))/// gral: Chce to zobaczyc na wlasne oczy....daj znac jak bedziesz lecial FRanca. DO BTS nie mam daleko ;-)))

michalb: z dziewczynami to i bez piwa jest/ bywa inaczej. Jako facet jak trzeba mogę 2x razy (tak wiem, nie zdrowo, amoniak, etc. - ale czasem jak trzeba to trzeba.. i się wytrzymuje, na starość będę się martwił.. ale i to nie bo jak się ćwiczy to i owo nie ma potem problemów z pisuarem) dziennie: rano o 8-9ta przed całodniowym zwiedzaniem miasta i wieczorem o 21-22giej jak nie ma nigdzie nic w okolicy. Dla dziewczyn (szczególnie kilku na raz) np. w Paryżu można powiedzieć, że na równi z planem zwiedzania, co zwiedzać/ gdzie jest xyz, ważny, jest też rozkład toalet po drodze. Przeważnie takiego się nie posiada, więc połowę czasu się zwiedza, a połowę gania w poszukiwaniu (w Paryżu i z 0.5h - 45min. można chodzić i szukać) toalety. Może to subiektywna obserwacja.. facet (jak nie pije piwa..) może ograniczyć się do 2x dziennie (6-8-10 czy nawet 12h bez), dziewczyny sprawdzone (na 4-5 różnych) co max. 2-3h. Ja to jest regułą (nie znam się.. ) np. w czasie zwiedzani/ chodzenia po mieście, może tak to już jest - to nie ma co debatować kto ma lepiej, a kto gorzej (jestem sportowcem, więc uważam że każdy mięsień można wyćwiczyć.. ;p ), a ostatecznie, nie ma co walczyć z naturą.. i najwyżej (powiedzmy sobie szczerze: jak kogoś ostro przypiliło i szuka po mieście i znaleźć niczego nie może od 5-15-30min., czy nie jest w stanie zamówić i kupić jakaś bułę za 6-8zł, wszystko by tylko skorzystać.. nie jest tak, nie jest..) jak już trzeba zapłacić :-)

na trasach PL-UK przeciez nikt moze nie miec euro ;-)

ciekawe co będzie jak ktoś nie będzie miał 1euro na toaletę ... i co wtedy jak będzie to nagła potrzeba..?

a czy w restauracji tez płacicie za toaletę ? przecież Fr sprzedaje piwo a po nim chce się do toalety. jasne na trasie do 1h jest to do wytrzymania. nie wiem jak to jest u kobiet w ten specjalne dni czy one muszą częściej korzystać z toalety ? jak bardzo rzadko(czyt.prawie nigdy) korzystam z toalety ale w niektórych liniach jest to konieczne np.w Alitalia gdy otworzysz stolik i ręce się lepią od brudu

marqoos: dokładnie jak napisał gral... płacisz za obsługę samolotu a w tym za sciagniecie nieczystości z samolotu a nie toaletę w terminalu lotniska.. chociaż i tu pewnikiem porty sobie liczą tez w tej samej opłacie...

marqoos: 4techowi chodzi o toilet service dla francy by lotnisko. ze nie zaplaca mniej jak beda rzadziej oprozniac. driver: ja bede dokumentowal fotograficznie :)

Jaka linia takie problemy ... powoli zaczynam tak mysleć.

Gralu, z Tobą nie latamy (na wszelki wypadek)... /// '4tech' - ale skoro w opłacie lotniskowej masz 'toilet service' to jest on wciąż dostępny na lotnisku za free...

Heh, to potem wprowadzą opłaty za sprzątanie samolotu. W końcu to fakultatywne, czy nabrudzimy czy nie...

gralu: Do wspólnej akcji tych ochotników szukasz, czy tylko do koordynacji ich (ochotników) działań? ;p

hmm chyba zesranie sie na pokladzie nie podlega pod zaden paragraf? pare osob tak zrobi to wycofaja sie z pomyslu szybciutko. szukam ochotnikow :D