Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
szot: przypominasz mi pana ktory wzywa ostatnich pasazerow na jakis lot ( Final Call) ;-))))
andrzej500
2008-01-28 22:35
marqoos: gratulacje z Podbeskidzia, a to prawie jak z Podhala :), pamiętam że współpraca z Tobą, jako bardzo kompetentnym i sympatycznym człowiekiem to była naprawdę przyjemność, moje współpracownice też tak uważają :)
margoos, gratuluje ,szkodza ze nie mozesz leciec milo by bylo leciec na spotkanie razem
tak jest nas juz 14. nie wiem czemu ale nie moge otworzyc wiadomosci od Szota
w cape town bylem na poczatku grudnia i polecam( wygrane bilety z gazety) .ja tez przybede na sptkanie marcowe
Fajnie jak ludzi się tak docenia!!! Aż się chce pracowac!! Mam nadzieje, że moja przyszła firma też będzie miała takie bonusy!!marqoos: aż mi się pracowac zachciało i zapału dostałem!! a obawy mnie już dopadały:/ dzięki!!!:)
paolo-79
2008-01-28 21:26
marqoos:gratuluje!nie ma nic bardziej milego jak zauwazenie Twojej dobrej pracy;)tym wiecej gratuluje..zazdroszcze Tobie bardzo,Città del Capo to zawsze bylo moje duze marzenie...;)
marqoos_pl
2008-01-28 21:22
paolo, hehe ;) nie, to własna firma mi takie bilety zafundowała... w dodatku mnie zrobiła 'pracownikiem roku' w tym dziale i miałem do wyboru kilka lotów z różnych linii... szybko się zdecydowałem, wiec mam to, co chciałem... Lecę do CPT a wracam z JNB prawdopodobnie w październiku... I to dla dwóch osób... Taaaaak mi ślicznie posłodzili wszyscy, tak mi skrzydełka rosły, taaaaki genialny, wspaniały i w ogóle się czułem... (lol) Ale nagroda mi się bardzo podoba... Jeszcze do tego nie doszło, żeby mi tak za 'ładne oczy' (hm... hm... hm...) bilety dawali.... Buuuu.... Buuuu.... Buuuu... (lol)
paolo-79
2008-01-28 21:14
marqoos:przyznaj ze nie wygrales tylko byles na nastepnym konwencie lotniczym i na ladne oczy dostales w prezencie;)mnie tez przykro bo nie moge (a jesli moglbym to bylo by ciezko,jedyny lotniczy sposob na dostanie sie do KRK to dla mnie ce zero hehehe;)
No kto wie, moze juz za jakis czas, o tej porze bedziemy uzgadniac inwazje PASAZERA na stolice krajow europejskich ;) A tym czasem dobranoc, bo jutro takze musze isc meczyc pacjentow...hahah nieLOTnych snow...
marqoos_pl
2008-01-28 20:51
Hehe, ale Was dzisiaj pięknie wyobraźnia poniosła, hehe. Co do spotkania, to bardzo żałuję, ale nie będę mógł wpaść do Was. Na pewno się wszystko uda (no, może poza tym pluciem, fuj!). A ja się nieskromnie pochwalę, że w piątek wygrałem dwa bilety do RPA (z Dublina) z South African Airways. Miałbym co opijać na spotkaniu (oprócz faktu samej imprezy i poznania pozostałych forumowiczów).
A JA wciąż PRZYPOMINAM O ZAPISACH na SPOTKANIE FORUMOWICZÓW w KRAKOWIE DNIA 29.03 - jest nas już 13 osób (magiczna liczba); /czy ktoś wie ile postów dziennie możemy wysłać na forum, bo to chyba dziś moje ostatnie już/
pasazer: a pomyśleć, że się zaczęło dziś od przedpołudniowej pogawędki ;-)
wieczorem moze jakies piwko, co?
Ja chetnie zjem z Wami obiadek, a potem .... lotnisko Balice....a poza tym, co proponujecie jeszcze?
KRK zobacze juz 28.03 okolo 21:10.....jaka jest wtedy sytuacja? ;-)
W moim przypadku nawet nie mam innego wyjścia, bo zaraz po przyjeździe do Krakowa musiałabym już wracać z powrotem...
aynis: też właśnie tak to widzę - współny obiad, itp. Ja mam zamiar wyjechać dopiero 30.03 (niedziela)
Może powinniśmy spotkać się na obiedzie, dokonać zapoznania, a potem wspólnie pojechać na lotnisko w KRK odwiedzić kury :] i przekonać się, jak to jest naprawdę z tym lotniskiem ;)