Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
aynis: Specjalnie dla 4techa zrobimy pyzy z miesem ośmiornicy + zasmazka z boczku mątwy i cebulki
czekał indyk do niedzieli... hihihih
ja tez czekam, wiec moze... :)
wiem ze nie lapia, ale moze sie uda :P
raczej nie dadza, bo piatek i niedziela nie łapią sie w promo...
wlasnie tak mysle czy nie kupic HHN-OPO za 2,99+15,19eur taxes jest obecnie, za to OPO-STN jest po jakies niecale 40EUR z tego co kojarze:/
albo poczekam do jutra i zobacze czy moze czegos nie dadza(niby 75% nizej ma byc na promo lotach) albo kupie 3 lutego po zmianie promocji (chociaz 3.02 mam koleczko, ale rano powinien zdazyc :)
Oj Mleko była promocja za 10E OPO-STN sam kupiłem za ta cenę :).lepiej kupuj za prawie 20E bo taniej juz raczej nie będzie bo to jest jeden rejs dziennie i do tego w piaąek :)
Była jakiś czas temu, krzyczeliśmy o niej na forum... Ja sobie wtedy kupiłam bilet na niedzielny wieczór za 10 EUR.
a kiedy byla taka promo ?? bo ja nie widzialem :/
mleko: a nie kupiłeś OPO-STN w tej promocji za 10 EUR? To była dobra cena :)
tak brakuje mi jeszcze HHN-OPO i OPO-STN :) reszte tzn WRO-HHN i STN-WRO juz mam kupione :)
mleko: a co, polujesz na bilet na zlot?
czy mi sie wydaje czy na trasie HHN-OPO nie bylo daaawno zadnej promo? bo co patrze to zawsze to minimum 15,19EUR oplat (+ 0,00-4,99EUR za bilet) jest :/ nosz by to ktos w cos strzeli :/
czy mi sie wydaje czy na trasie HHN-OPO nie bylo daaawno zadnej promo? bo co patrze to zawsze to minimum 15,19EUR oplat (+ 0,00-4,99EUR za bilet) jest :/ nosz by to ktos w cos strzeli :/
A kiedy zaczniemy planować jubileuszowy zlot numer V? :))
oj tak... i kupię coś dla biednych bezdomnych oPortugalskich kotków. Niech też mają coś z naszego zlotu
Jeszcze tylko trochę ponad 6 tygodni i będziemy mogli zajadać portugalskie specjały w miłym, forumowym towarzystwie :))
Mi też smakowały z wyjątkiem ich narodowej potrawy Bacalhau
cezary: tak wygląda fish&chips w Anglii. W Portugalii wszelkie rybcie jakie miałam przyjemność zjeść były przepyszne :)
Przypomniała mi się Fish & chips w tym supermarkecie w Bristolu koło hotelu. Ryby było że kot ze śmiechu by się spłakał i z głodu zjadłby spoconą okropną kelnerkę. Ryba była jakaś nadmuchana i więcej ciasta i powietrza niż ryby. W Portugalii nie ma takich oszustw jak w UK.