Stwierdzono wadę w skrzydłach boeingów 737. Również w maxach

4 czerwca 2019 08:13
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) podała informację, że zidentyfikowano problem w konstrukcji skrzydeł niektórych egzemplarzy boeingów 737. Problem może dotyczyć ponad 300 samolotów, zarówno starszych maszyn jak i najnowszych 737 MAX.
Reklama
Po analizie problemu wysnuto wniosek, że wada nie jest na tyle poważna, aby mogła doprowadzić do katastrofy, ale Boeing skierował już stosowną informację do wszystkich użytkowników zagrożonych usterką maszyn. FAA opublikowała również zalecenia co do utrzymania maszyn w stanie zdatności do lotu, w których nakazuje przewoźnikom natychmiastowe przeglądy samolotów, w których skrzydła mogą być wadliwe.


Zarówno Boeing jak i FAA podają, że niektóre sloty (urządzenia na krawędzi natarcia skrzydeł, które poprawiają osiągi aerodynamiczne płatowca) stosowane w boeingach 737 mogły zostać wyprodukowane przez jednego z podwykonawców w niewłaściwy sposób i mogą ulegać przedwczesnemu zużyciu skutkującego pęknięciami. Jednocześnie amerykański regulator podkreśla, że podzespoły te w żadnym z samolotów nie zawiodły, a nawet ich całkowita awaria nie doprowadziłaby do utraty maszyny w wyniku katastrofy. Mimo to usterka slotów mogłaby spowodować uszkodzenie samolotu w locie i z tego powodu FAA wydała dyrektywę w sprawie utrzymania maszyn w stanie zdatności do lotu.

W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym przez Boeinga, amerykański producent podał, że zidentyfikował problem w 21 egzemplarzach boeingów 737 Next Generation oraz 20 737 MAX. Pomimo to wytwórca chce również wykonania kontroli w pozostałych 271 samolotach, które są potencjalnie zagrożone wadą. Wadliwie wykonane sloty nie mają też nic wspólnego z systemem MCAS, który w boeingach 737 MAX okazuje się być prawdopodobnie winny dwóch katastrof maszyn tego typu (w listopadzie 2018 i marcu 2019 roku) i uziemienia maxów na całym świecie.


Zalecenia dotyczące potencjalnie wadliwych podzespołów używanych w produkcji samolotów nie są bardzo rzadkie i zazwyczaj ewentualne usterki nie niosą za sobą poważnych konsekwencji. W przypadku Boeinga, a także zaangażowanej w certyfikację maszyn tego producenta FAA, wszelkie tego typu sytuacje są w ostatnim czasie pod wzmożoną obserwacją, ponieważ oba podmioty są zamieszane w aferę związaną z opiniowaniem na temat bezpieczeństwa boeingów 737 MAX. Na niekorzyść Boeinga przemawia też historia o niestarannym procesie produkcji dreamlinerów oraz doniesienia pracowników producenta do FAA w kwestii projektu MCAS w 737 MAX.

fot. mat. prasowe

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy