Katastrofa samolotu w Chrcynnie koło Warszawy. Nie żyje pięć osób
Paweł Cybulak
Wczoraj (17.07) wieczorem doszło do katastrofy małego samolotu pasażerskiego Cessna 208. Maszyna podczas lądowania spadła na grupę ludzi w miejscowości Chrcynno koło Nowego Dworu Mazowieckiego. Zginęło pięć osób, a osiem zostało przetransportowanych do pobliskich szpitali.
Reklama
- Około godziny 19:41 do Stanowiska Kierowania w KP PSP w Nowym Dworze Mazowieckim, wpłynęło zgłoszenie o katastrofie lotniczej na lotnisku w Chrcynnie. Samolot podczas lądowania, w wyniku złych warunków atmosferycznych uderzył w hangar, w którym schronili się ludzie - poinformowała Państwowa Straż Pożarna. - Samolot cessna spadł i uderzył w hangar. Pięć ofiar śmiertelnych, dziesięć osób rannych. Na miejscu działania prowadzi 16 zastępów Straży Pożarnej.
Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej Policji poinformowała, że w samolocie leciało trzech pilotów, jeden z nich zginął, jeden został ranny, a jeden nie odniósł obrażeń. Pytana o to, czy przyczyną katastrofy mogła być pogoda, odparła, że "jako przypuszczalną przyczynę możemy podawać warunki meteorologiczne.
Moment uderzenia Cessny w hangar w #Chrcynno pic.twitter.com/AdCKW8ERih
— Damian (@damche86) July 18, 2023
Wśród osób, które poniosły śmierć są również student Wojskowej Akademii Technicznej, który z grupą studentów odbywał szkolenie w budynku w pobliżu aeroklubu oraz barman z baru w hangarze. Wśród poszkodowanych jest natomiast około 6-letni chłopiec, który trafił on do szpitala w Płońsku. Rzeczniczka LPR Justyna Sochacka powiedziała również, że do warszawskich szpitali na Szaserów i na Bródnie przewieziono dwóch mężczyzn w wieku ok. 40 lat, jeden z nich z urazem klatki piersiowej, a drugi z urazem czaszkowo-mózgowym.
gość
Michalina12
wroord