Ryanair kończy współpracę z Amadeusem
Po trzech latach Ryanair niespodziewanie kończy współpracę z największym pośrednikiem biletów Amadeusem.
Reklama
Trzy lata temu irlandzka linia informowała o nawiązaniu współpracy z dystrybutorem biletów lotniczych. Korzyści z nawiązanej współpracy miała być obustronna, przewoźnik ocenił jednak, że z Amadeusem nie jest mu po drodze.
W piątek (8.12) irlandzki przewoźnik wydał krótki komunikat, w którym poinformował o nie osiągnięciu przez strony porozumienia w sprawie przedłużenia umowy. Współpraca zakończy się 15 grudnia.
- Dziękujemy za wsparcie podczas naszego udanego partnerstwa w zakresie globalnego systemu dystrybucji - powiedział Kenny Jacobs z Ryanaira. Jak wyjaśnił, obie firmy będą teraz współpracować poprzez należącą do Amadeusa platformę Navitare.
Przedstawiciel Ryanaira zapewnił, że zakończenie współpracy z pośrednikiem nie będzie miało wpływu na dostęp do tanich biletów. Będą one dostępne bezpośrednio na stronie Ryanaira.
Współpraca linii i pośrednika miała być przełomowa. Przewoźnika z Irlandii cieszyła perspektywa dotarcia do klientów biznesowych i korporacyjnych, a pośrednik podkreślał, że jego klienci nie będą musieli uiszczać żadnych dodatkowych opłat podczas rezerwacji usług Ryanaira.
Amadeus zatrudnia 10 tys. osób i jet największym na świecie operatorem systemów dystrybucji biletów lotniczych. Blisko połowa transakcji związanych z biletami jest rozliczana za ich pośrednictwem. Spółka jest notowana na giełdzie w Madrycie.
Amadeus zatrudnia 10 tys. osób i jet największym na świecie operatorem systemów dystrybucji biletów lotniczych. Blisko połowa transakcji związanych z biletami jest rozliczana za ich pośrednictwem. Spółka jest notowana na giełdzie w Madrycie.
Fot. Piotr Bożyk