BMI skarżą system opłat na Heathrow
Reklama
Brytyjskie Civil Aviation Authority (CAA) rozpoczęło formalne dochodzenie w sprawie systemu opłat na lotnisku Heathrow.
Śledztwo rozpoczęło się za sprawą skargi wniesionej przez linie lotnicze BMI w styczniu tego roku. Oskarżyły one władze Heathrow o stosowanie dyskryminacji cenowej podczas ustalania opłat lotniskowych dla lotów krajowych.
Linie twierdzą, że rosnące opłaty są bezsensowne i niesprawiedliwe oraz uderzają w pasażerów podróżujących na krótkich dystansach.
CAA zobowiązała BMI oraz innych przewoźników podzielającymi ten pogląd, aby do 6 września przedstawiły dowody na poparcie swojego oskarżenia. Ostateczna decyzja w sprawie ma zapaść pod koniec października.
Rzecznik CAA zapowiedział, że wyrok w wypadku gdy skarga zostanie rozpatrzona pozytywnie może zmusić władze lotniska do zaprzestania praktyki. CAA nie przewiduje jednak możliwości nałożenia jakiejkolwiek kary pieniężnej na zarządzająca lotniskiem spółkę BAA.
Justyna Żyła
Śledztwo rozpoczęło się za sprawą skargi wniesionej przez linie lotnicze BMI w styczniu tego roku. Oskarżyły one władze Heathrow o stosowanie dyskryminacji cenowej podczas ustalania opłat lotniskowych dla lotów krajowych.
Linie twierdzą, że rosnące opłaty są bezsensowne i niesprawiedliwe oraz uderzają w pasażerów podróżujących na krótkich dystansach.
CAA zobowiązała BMI oraz innych przewoźników podzielającymi ten pogląd, aby do 6 września przedstawiły dowody na poparcie swojego oskarżenia. Ostateczna decyzja w sprawie ma zapaść pod koniec października.
Rzecznik CAA zapowiedział, że wyrok w wypadku gdy skarga zostanie rozpatrzona pozytywnie może zmusić władze lotniska do zaprzestania praktyki. CAA nie przewiduje jednak możliwości nałożenia jakiejkolwiek kary pieniężnej na zarządzająca lotniskiem spółkę BAA.
Justyna Żyła
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych
nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności
za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.