Qatar Airways: Koniec ery Al Baker'a
Mateusz Gumółka
Linie Qatar Airways poinformowały, że po 26 latach u sterów, twórca ich globalnego sukcesu Akbar Al Baker ustępuje ze stanowiska dyrektora generalnego. Szef katarskiego przewoźnika to jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci lotniczego świata.
Reklama
Gdy Al Baker obejmował swoje stanowisko, Qatar były niewielką linią lotniczą, istniejącą zaledwie od kilku lat. Po ponad ćwierćwieczu bliskowschodni przewoźnik należy do pierwszej ligi z siedmiokrotnym tytułem najlepszej linii lotniczej świata według rankingu Skytrax. W dużej mierze za tym sukcesem stoi Al Baker. Do historii przejdzie jego nieustępliwość oraz cięte riposty.
W przeciwieństwie do innych szefów linii lotniczych, Al Baker często pojawiał się w świetle jupiterów, niejednokrotnie dosadnie komentując poczynania przewoźnika oraz jego partnerów. Nie stronił od bezpośrednich konfrontacji, jak w przypadku głośnego sporu z Airbusem o degradację powierzchni modelu A350, który ostatecznie został zakończony polubownie. Szef Qatar Airways przetrwał także blokadę Kataru przez państwa arabskie pod koniec ubiegłej dekady oraz kryzys wywołany pandemią Coivd-19. Jego wypowiedzi dalekie były od powściągliwych, jak ta o decyzji włączenia do floty airbusów A380, która według niego była największym błędem Katarczyków. Zawsze szybko i dosadnie kwitował aktualną rzeczywistość. Jego zdecydowanie oraz sukces linii, którymi kierował uczyniły z niego jedną z najbardziej wpływowych osób w lotniczym świecie.
Urodzony w Indiach w 1962 roku Al Baker, ukończył Wydział Zarządzania i Ekonomii Sydenham College w Mumbaju. Przed objęciem stanowiska dyrektora w Qatar Airways pracował w rządowych agendach lotnictwa cywilnego w Katarze. Poza szefowaniem linii lotniczej był także dyrektorem Katarskiej Izby Turystycznej oraz lotniska Hamad w katarskiej Dosze, którego budowy był inicjatorem. Wiosną 2021 roku objął stanowisku przewodniczącego sojuszu lotniczego oneworld, którego członkiem były Qatar Airways.
Al Baker ma ustąpić ze stanowiska 5 listopada. Według oficjalnego komunikatu przewoźnika, jego następcą zostanie Badr Mohammed Al-Meer.
gość
Michalina12
wroord