Agresywny pasażer zaatakował stewardessę
Tomasz Kasprzyk
W Stanach Zjednoczonych doszło do kolejnego incydentu z udziałem agresywnego pasażera. Tym razem miało to miejsce na pokładzie samolotu linii Delta Air Lines.
Reklama
W piątek (15.09) samolot linii Delta Air Lines wykonywał lot z Atlanty do Seattle. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego gdyby nie fakt, że po raz kolejny lot został zakłócony przez niesfornego pasażera. Tym razem był nim mężczyzna podróżujący pierwszą klasą, który w trakcie lotu z niewiadomych bliżej przyczyn nagle wpadł w szał i zaczął się agresywnie zachowywać. Najpierw zaatakował on jedną ze stewardess, która tego dnia obsługiwała lot pomiędzy największymi miastami stanów Georgia i Waszyngton, a następnie niszczyć wózek z przekąskami. Członkowie załogi, a także pasażerowie pierwszej klasy natychmiast zareagowali i skutecznie obezwładnili agresywnego pasażera.
- Został skuty opaskami zaciskowymi. Nie byłem w stanie stwierdzić, czy był pijany, czy też miał problemy psychiczne. Najbardziej szalona rzecz, jaka kiedykolwiek przytrafiła mi się podczas lotu - opisał sytuację w mediach społecznościowych jeden z pasażerów.
Ponieważ niesforny pasażer został szybko spacyfikowany, w związku z czym nie było konieczności wykonywania awaryjnego lądowania. Gdy samolot wylądował w porcie docelowym, na miejscu czekała już policja, która od razu zabrała delikwenta. Głos w sprawie zabrali również przedstawiciele przewoźnika, którzy jasno podkreślili, że Delta nie będzie tolerowała tego typu zachowania.
- Mamy zerową tolerancję dla niesfornego zachowania na pokładzie naszych samolotów, zwłaszcza wobec naszych pracowników i klientów - powiedział w oświadczeniu przedstawiciel amerykańskiego przewoźnika.
Nie jest to pierwszy przypadek w Stanach Zjednoczonych, kiedy to lot zostaje zakłócony przez niewłaściwie zachowującego pasażera. W lipcu br. pisaliśmy o tym, że "Samolot linii United Airlines lądował awaryjnie w Chicago. Przyczyną był... posiłek, który nie spodobał się pasażerowi".
gość
Michalina12
wroord