LOT vs. Korean: 9 miesięcy rywalizacji na trasie Budapeszt-Seul

Pierwszy rejs w relacji Seul-Budapeszt Korean wykonał 3 października 2022 r. W pierwszym miesiącu operacji Koreańczycy zrealizowali tylko 11 rejsów, a w marcu br. wykonali ich już 26 i ten pułap utrzymali przez następne cztery miesiące. Linia z Seulu w październiku ub.r. zaoferowała niespełna 3 tys. foteli, a począwszy od marca br. udostępnia miesięcznie ponad 7 tys. siedzeń. LOT przez pierwsze pięć miesięcy obecności konkurenta na rynku zachowywał liczbę operacji w przedziale od 16 do 18, a liczbę foteli w sprzedaży w przedziale od 4,3 tys. do 4,7 tys. W marcu 2023 r. LOT po raz pierwszy wykonał na opisywanej trasie 20 operacji w marcu br., a od kwietnia realizuje 34 połączeń miesięcznie. To oczywiście przekłada się na oferowane fotele, których liczba w ostatnim kwartale wyniosła ponad 29,5 tys., czyli prawie 9,9 tys. na miesiąc.

LOT na trasie z Węgier do Korei Płd. operuje obecnie w większości boeingami B787-9, które mogą zabrać na pokład 294 pasażerów. Tylko 30 proc. operacji jest realizowanych na mniejszych dreamlinerach B787-8 o pojemności 252 foteli. Natomiast Koreańczycy korzystają tylko z jednego typu samolotu tj. z boeinga B787-9 skonfigurowanego na 271 siedzeń. W trakcie trzech ostatnich kwartałów LOT wykonał 210 rejsów, czyli o 6 więcej niż Korean oraz zaoferował 2,3 tys. więcej foteli niż Koreańczycy. Ta przewaga została wypracowana dopiero w II kw. 2023 r. Wykres 1 pokazuje zmianę liczby operacji i oferowanych siedzeń na przestrzeni dziewięciu ostatnich miesięcy na trasie z/do Budapesztu do/z Seulu.

Wykres 1.

W ostatnich trzech kwartałach obaj przewoźnicy na połączeniu pomiędzy Węgrami i Koreą Płd. obsłużyli prawie 98,4 tys. pasażerów, tj. 49,6 tys. LOT i 48,8 tys. Korean. Różnica na korzyść Polaków wyniosła zaledwie 825 podróżnych. Od stycznia br., z wyjątkiem lutego, Korean przewozi miesięcznie ponad 6 tys. pasażerów. Najwięcej odnotował w czerwcu tzn. 6633. Z kolei LOT od kwietnia br. nie schodzi poniżej 8,2 tys. podróżnych, z rekordem 8567 ustanowionym w maju br.

Dane oferowanych foteli oraz liczby przewiezionych pasażerów są zbliżone, co wynika z bardzo dobrych wskaźników SF obu linii. Tylko w listopadzie ub.r. obaj konkurenci odnotowali SF poniżej 80 proc. W pozostałych miesiącach SF były zdecydowanie powyżej 84 proc. W analizowanym okresie SF LOT-u dwa razy przekroczył 90 proc. Takim samym osiągnięciem może pochwalić się Korean. Po dziewięciu miesiącach Koreańczycy mają SF wyższy od polskiej linii o 2,1 punktu proc. Od marca SF Korean stale rośnie natomiast ten wskaźnik w Locie fluktuuje, co jednak nie powinno dziwić w obliczu zwiększenia oferowania przez polką linię. Średnio na pokładach samolotów LOT-u na trasie węgiersko-koreańskiej podróżowało od 203 do 254 pasażerów. W ciągu trzech kwartałów ta średnia wyniosła 236 osób. W przypadku Korean ten parametr znajdował się w przedziale od 223 do 255, a średnio w całym okresie wyniósł 238. Wykres 2 ilustruje liczby przewiezionych pasażerów w każdym miesiącu trzech ostatnich kwartałów i średnią liczbę pasażerów na rejsie oraz osiągnięty SF (kółko i trójkąt między kolumnami). Oferowanie w analizowanym okresie zostało częściowo obliczone na podstawie raportów rozkładowych OAG oraz rzeczywiście wykonanych operacjach lotniczych. Ewentualne nieścisłości są nieistotne dla ogólnego obrazu sytuacji na tym połączeniu.

Wykres 2.

W poprzednich analizach rywalizacji LOT-u z Korean na trasie z Seulu do Budapesztu zawieraliśmy także wyniki przewozów towarowych. Obecnie zaprzestaliśmy korzystania z tych danych, bo są one niespójne, zwłaszcza po stronie koreańskiej. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że Korean inaczej raportuje przewozy cargo, bo w tej dziedzinie jest potentatem. Niemniej LOT radzi sobie bardzo dobrze. W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy polski przewoźnik obsłużył ponad 1,6 tys. ton ładunków. W ostatnich trzech miesiącach ilość przetransportowanych towarów wynosiła średnio 258 ton. Innymi słowy w segmencie cargo nie widać, żeby pojawienie się Koreańczyków wpłynęło negatywnie na osiągnięcia LOT-u.

Po pierwszych trzech kwartałach konkurencji na połączeniu Budapeszt-Seul LOT uzyskał nieznaczną przewagę nad koreańskim rywalem. Ta pozytywna różnica została uzyskana dzięki prawie dwukrotnemu zwiększeniu oferowania w II kw. 2023 r. przy utracie tylko 2,4 punktów proc. SF. Ocena, która linia jest bardziej rentowna na tym połączeniu bez dostępu do danych księgowości zarządczej obu firm jest niemożliwa. Jednak z uwagi na wysokie SF obu przewoźników można bez większego ryzyka założyć, że operacje pomiędzy największymi lotniskami Węgier i Korei Płd. są opłacalne dla obu rywali. W Tabeli 1 zaprezentowano numeryczne podsumowanie rezultatów obu linii na połączeniu Seul-Budapeszt od października 2022 r. do czerwca 2023 r.

Tabela 1.

Po 3/4 roku wydaje się, że analizowana trasa jest wystarczająco pojemna do udźwignięcia operacji dwóch przewoźników. LOT zwiększył swoją ofertę rozkładową począwszy od sezonu Lato ‘23, a Korean pozostał na poziomie ze stycznia br., choć zapowiadał rozwój przewozów począwszy od maja br. Po osiągnieciu przez Koreańczyków w maju i czerwcu br. SF powyżej 92 proc. kierownictwo w Seulu może dojść do wniosku, że nadszedł czas na odważniejszą ekspansję. Jeśli tak się stanie, to rywalizacja LOT-u i Korean wejdzie w kolejny, bardziej konfrontacyjny etap.

Na zakończenie warto zadać pytanie, czy na podobny sukces, jak na trasie Budapeszt-Seul, LOT może liczyć w rejsach z Wrocławia do Inczon, które mają ruszyć na jesieni br. Oba połączenia nie mają zasilania rejsami krótkodystansowymi, jednak loty z Dolnego Śląska do Korei Płd. odbywać się będą tylko raz w tygodniu, co jest poważnym mankamentem z punktu widzenie oferty dla pasażera. LOT w Budapeszcie zaczynał od trzech rejsów tygodniowo, czyli zachowując standard otwierania połączeń dalekiego zasięgu. Ponadto region wrocławski jest mniej zasobny i słabiej zaludniony od Budapesztu, więc potencjał gospodarczy może okazać się za mały.