Ryanair będzie chciał zamówić boeingi 737 MAX 10
Ryanair złożył Boeingowi zamówienie na nieujawnioną liczbę boeingów 737 MAX 10. Transakcja jednak nie zostanie sfinalizowana do momentu powrotu samolotów do służby.
Reklama
Ryanair złożył ofertę na nieujawnioną liczbę boeingów 737 MAX 10 odrzutowców, czyli największej wersji samolotu z rodziny maxów - powiedział na konferencji Michael O'Leary, dyrektor generalny Holdingu Ryanaira, cytowany przez "Reuters".
- Jesteśmy już w trakcie rozmów z Boeingiem. Mamy na stole ofertę na zamówienie nowego modelu MAX 10, czyli 230-miejscowego samolotu. Żeby być wobec nich sprawiedliwym, nie sądzę, żeby nowa ekipa kierownicza była obecnie w dobrej pozycji do prowadzenia rozmów z nami o tym nowym zamówieniu. Rozumiemy to, ale mamy ofertę i spodziewamy się być na czele kolejki - dodał O'Leary.
Ryanair jest jednym z największych klientów programu Boeing 737 MAX i obecnie oczekuje na dostawę 210 samolotów z tej serii. Pierwotnie planowano, że 55 z nich zostanie odebranych w sezonie letnim 2020 r., jednak teraz oczekuje się ich dopiero w przyszłorocznym sezonie letnim.
- Oczekujemy obniżenia ceny za nasze zamówienie boeingów 737 MAX 200 i spodziewamy się, że gdy maxy wrócą do eksploatacji, zawrzemy lub uzgodnimy umowę na nowe samoloty - stwierdził O'Leary.
Airbus ma obecnie 12-18 miesięcy przewagi nad Boeingiem pod względem zamówień samolotów, a nowy zespół zarządzający Boeingiem musi odzyskać tę przewagę i punktem wyjścia powinni być ich najwięksi dotychczasowi klienci, czyli Southwest i Ryanair - podsumował dyrektor generalny Grupy Ryanaira.
Boeing 737 MAX może zabrać na pokład maksymalnie 230 pasażerów, podczas gdy konkurencyjny Airbus A321neo może przyjąć do 240 pasażerów. Obecnie samoloty Ryanaira są wyposażone w 189 miejsc, zaś zamówione boeingi 737 MAX 200 będą zabierać 197 pasażerów.
fot. mat. prasowe