Aerofłot: Coraz bliżej hubu w Krasnojarsku

Uruchomienie hubu planowane jest na 2020 r. - wstępnie mówi się, że w 2023 r. ma z niego skorzystać przeszło milion pasażerów rocznie.

Aby tak się stało, siatka połączeń rosyjskiego przewoźnika ulegnie w najbliższych miesiącach znacznemu rozszerzeniu. Zgodnie z zapowiedziami powstaną pierwsze trasy krajowe, pozwalające podróżować po Rosji z pominięciem stolicy kraju.

- Zgodnie z nową strategią Aerofłotu, pracujemy nad stworzeniem nowego międzynarodowego hubu w Krasnojarsku, który pozwoli nam przyciągnąć pasażerów tranzytowych zarówno na trasach krajowych, jak i międzynarodowych. Planujemy również utworzenie kilku innych regionalnych baz w Rosji. Cała grupa [Aerofłot] wniesie znaczący wkład w realizację dyrektywy Prezydenta Putina, której celem jest stworzenie sieci regularnych połączeń pozwalających omijać Moskwę - powiedział Andriej Panov, dyrektor działu marketingu i strategii Aerofłotu.

- Półtora roku temu otworzyliśmy bardzo dobre lotnisko, które jest jednym z najbardziej nowoczesnych w kraju. Teraz do jego dalszego rozwoju potrzebny jest uznany przewoźnik. Jesteśmy wdzięczni Aeroflotowi za decyzję o stworzeniu hubu w Kraju Krasnojarskim. Obecnie koncentrujemy się na stworzeniu niezawodnego systemu transportowego w naszym rozległym regionie. Wraz z powstaniem hubu dostrzegamy szansę na zwiększenie dostępności transportowej okolicznych terenów i powstanie nowych miejsc pracy - powiedział Aleksander Uss, gubernator Kraju Krasnojarskiego.

W listopadzie 2018 roku zarząd Aerofłotu zatwierdził nową strategię rozwoju "100 na 100". Dokument zakłada przewiezienie w 2023 roku - a więc w roku stulecia istnienia przewoźnika - przeszło 100 milionów pasażerów.

Wybór Krasnojarska podyktowany był dogodną lokalizacją miasta, z którego linia będzie mogła oferować loty do wybranych miast na Uralu i Syberii, a ponadto także do Chin i innych części Azji.