Ryanair: "Pasażerowie nas wykorzystują"
Na pokłady samolotów Ryanair pasażerowie mogą bezpłatnie wnieść jedną typową walizkę podręczną oraz, od grudnia 2013 r., mniejszy przedmiot osobisty. Może to być np. damska torebka, laptop w pokrowcu czy torba z aparatem fotograficznym. Ten bagaż musi mieścić się pod poprzedzającym fotelem.
Ryanair twierdzi jednak, że ponieważ stał się zbyt miły dla pasażerów i niezbyt rygorystycznie kontroluje wielkość drugiego bagażu, podróżni nadużywają tych zasad. Nie tylko wnoszą na pokład zbyt duże "małe" bagaże, ale do tego, jak twierdzi Ryanair, często wykorzystują dzieci do przewozu dużego bagażu. Według przewoźnika, normą staje się, że podczas rodzinnych wyjazdów kilkuletnie dzieci ciągną 10-kilogramową walizkę na kółkach, co pozwala rodzinie nie nadawać bagażu rejestrowanego.
- Klienci Ryanaira mogą podróżować z dwoma bagażami podręcznymi, jednym dużym oraz drugim mniejszym. Zauważyliśmy, iż niektórzy pasażerowie nadużywają tego i próbują przewozić bagaże znacznie przewyższające wyznaczone limity, co może skutkować opóźnieniami lotów. Jeśli sytuacja ta się nie zmieni, polityka przewozu bagażu może zostać zrewidowana. Pracownicy agentów handlingowych będą restrykcyjnie sprawdzali rozmiary bagażu w celu uniknięcia opóźnień lotów. Pasażerów, którzy chcą zabrać ze sobą większy bagaż, prosimy o wykupienie przewozu bagażu rejestrowanego - mówi Kenny Jacobs, szef marketingu Ryanaira.
Z uwagi na ograniczoną przestrzeń w schowkach nad głowami w kabinie samolotu, Ryanair zabiera na pokład jedynie 90 sztuk dużych bagaży podręcznych. Pozostałe duże bagaże podręczne zostaną bezpłatnie przewiezione w luku bagażowym. W przypadku przekroczenia wymiarów lub wagi dużego bagażu podręcznego, pasażer zobowiązany jest do zapłaty 50 euro.
Przewoźnik przypomina, że pasażerowie, którzy wykupili pierwszeństwo wejścia na pokład mają zagwarantowany przewóz bagażu podręcznego w kabinie samolotu, a także wejście na pokład przed pozostałymi pasażerami. Pierwszeństwo wejścia na pokład można wykupić już od 5 euro.