gosc_68193
2014-01-04 08:00
Prawda jest taka że 90% ludzi w ogóle nie rozumie jak to się dzieje, że samolot leci ani tego jak wytwarzana jest siła nośna. Nic więc dziwnego, że lot samolotem wydaje się im równie abstrakcyjny lewitacja i dlatego zdrowy rozsądek się buntuje. Stąd te wszystkie niepotrzebne lęki. Kiedyś w szybko jadącym samochodzie z otwartymi oknami prosiłem znajomych żeby złożyli dłoń w delikatny łuk i wystawili rękę za okno. Zapytałem "Czy ciągnie twoją rękę do góry? No to teraz widzisz jak działają skrzydła samolotu. Samolot będzie latać dopóki ma wiatr pod skrzydłami"
I niech mi ktoś powie, że latanie jest niebezpiecznie! Ja to raczej boję się, że zginę w samochodzie jadąc na lotnisko niż w katastrofie lotniczej. Niestety ale transport drogowy jest o wiele bardziej niebezpieczny, bo prawo jazdy wydają prawie każdemu: światło czerwone to tylko sugestia, pełno jest psycholi/pijaków na drogach pędzących (bo nie jadących) swoimi 15-letnimi gruchotami z nieważnym przeglądem technicznym.