CSeries: Drugi CS100 dołączył do testów
Reklama
Drugi Bombardier CSeries CS100 (C-GWYD) o oznaczeniu FTV2 wystartował dziś (3.01) w swój pierwszy techniczny lot z Mirabel. Po godzinie 16 czasu polskiego maszyna wzbiła się w powietrze i dołączyła do programu testowego CSeries. Rejs maszyny odbył się prawie 4 miesiące po pierwszym locie najnowszego samolotu Bombardiera. Początkowo producent poinformował, że drugi CS100 wzbije się w powietrze miesiąc po pierwszym rejsie, ale tak się nie stało.
Bombardier twierdzi, że dostarczy w czwartym kwartale tego roku pierwszą maszynę CSeries. Jednak według Camerona Doerksena, analityka Banku Narodowego w Montrealu, wejście do służby nowego Bombardiera może być opóźnione nawet do pierwszego kwartału 2015 roku. Analityk informuje, że kanadyjskiemu producentowi przygotowanie i prowadzenie testów zajmuje więcej czasu niż sam przewidywał. Tym samym cały program lotów technicznych przedłuży się o ponad 4 miesiące.
Łącznie do testów posłuży pięć maszyn CSeries tzw. Flying Test Vehicle FTV1-FTV5. Kolejne maszyny FTV będą testować integrację systemów, w tym awioniki i systemu fly-by-wire, nowe silniki Pratt & Whitney PW1500G, a także posłużą do demonstracji kabiny pasażerskiej, testów funkcjonalności i niezawodności systemów (F&R) oraz rozszerzonych operacji ETOPS.
Bombardier CSeries to najnowszy produkt kanadyjskiego producenta. Jest to średniego zasięgu, dwusilnikowy i wąskokadłubowy samolot odrzutowy. Rodzina nowych maszyn została podzielona na dwa modele. Mniejszy - CS100 oraz większy CS300, które zabiorą na pokład od 110 do 145 pasażerów. Jednak ze względu na zainteresowanie linii niskokosztowych tym samolotem, Bombardier chce zaoferować model CS300, który zabierze na pokład nawet do 160 pasażerów.
Jeżeli jesteście ciekawi jak będzie wyglądał kokpit i kabina CSeries to zapraszamy do albumu "Mock-up kabiny Bombardiera CSeries" na naszym profilu Facebook, który jest dostępny dla wszystkich. Zapraszamy także do zapoznania się z wywiadem na temat nowej maszyny "Pięć pytań o... Bombardiera CSeries".
Piotr Bożyk
Fot. Patrick Cardinal
Bombardier twierdzi, że dostarczy w czwartym kwartale tego roku pierwszą maszynę CSeries. Jednak według Camerona Doerksena, analityka Banku Narodowego w Montrealu, wejście do służby nowego Bombardiera może być opóźnione nawet do pierwszego kwartału 2015 roku. Analityk informuje, że kanadyjskiemu producentowi przygotowanie i prowadzenie testów zajmuje więcej czasu niż sam przewidywał. Tym samym cały program lotów technicznych przedłuży się o ponad 4 miesiące.
Łącznie do testów posłuży pięć maszyn CSeries tzw. Flying Test Vehicle FTV1-FTV5. Kolejne maszyny FTV będą testować integrację systemów, w tym awioniki i systemu fly-by-wire, nowe silniki Pratt & Whitney PW1500G, a także posłużą do demonstracji kabiny pasażerskiej, testów funkcjonalności i niezawodności systemów (F&R) oraz rozszerzonych operacji ETOPS.
Bombardier CSeries to najnowszy produkt kanadyjskiego producenta. Jest to średniego zasięgu, dwusilnikowy i wąskokadłubowy samolot odrzutowy. Rodzina nowych maszyn została podzielona na dwa modele. Mniejszy - CS100 oraz większy CS300, które zabiorą na pokład od 110 do 145 pasażerów. Jednak ze względu na zainteresowanie linii niskokosztowych tym samolotem, Bombardier chce zaoferować model CS300, który zabierze na pokład nawet do 160 pasażerów.
Jeżeli jesteście ciekawi jak będzie wyglądał kokpit i kabina CSeries to zapraszamy do albumu "Mock-up kabiny Bombardiera CSeries" na naszym profilu Facebook, który jest dostępny dla wszystkich. Zapraszamy także do zapoznania się z wywiadem na temat nowej maszyny "Pięć pytań o... Bombardiera CSeries".
Piotr Bożyk
Fot. Patrick Cardinal