Mnie i tak nigdy nie będzie stać na lot SASem czy Alitalią więc dla mnie to mogą sobie strajkować aż zbankrutują. Inne linie chętnie wezmą paxów (np Lufthansa). Poza tym takie strajki napedzaja klientów nie tylko takim graczon jak Lufa, ale również LOW-COSTOM, które pokzazują, że można latać tanio i pewnie(EasyJet, Ryanair)> Oczywiście Ryan i Easy wyznaczają tutaj standard, bo z resztą linii tego typu bywa bardzo róznie.
uwaga będzie z grubej rury...koledzy wyczuwają temat i niestety maja racje gdyby mógł powstać alians o nazwie WE ARE KINGS AND QUEENS to AZ i SK i po części LO a także innych kilka linii mogło by należec do tego aliansu....ceny biletów astronomiczne, przyjęcia do pracy tylko po znajomości, załogi nocujące po tydzień w najlepszych kurortach świata, jeżdżące tylko Ferrari i Porsche, obsługa na pokładzie typu "po cholere tu siedzisz p..... pasażerze no i czego chcesz, znowu chcesz sie napić i najeść, po co Ci gazeta...etc" mógłbym pisać i pisać. Dziwne jest że SK ciagle nie zauważa że ma ogromne problemy z biurokracją i jedne z najdrozszych załóg na świecie, które sa tak leniwe że im wisi ..prawie wszystko...wiem wiem wielu z Was mysli to dobre linie...muszę jako former employee Was rozczarować....w SK też jak w Polsce są przekręty i znajomości, związki zawdodwe i monopol...a to prowadzi do tego że kilka lat temu te linie pozwoliły sobie na 2 tygodniowy strajk, na ogromne sumy nagród dla setek dyrektorów zarządzających i podpisywanie umów z załogami, mechanikami na pensje typu 100 000 miesięcznie..wiem życie w Skandynawii jest drogie...he he he tylko że większość z nich mieszka w Szwecji bo tam taxy sa mniejsze a Ci co mogli dawno wyprowadzili sie do Niemiec, na południe Francji, do Włoch i tam mieszkając w willach jeżdząc Porsche...uśmiechają sie do NAS.....chyba wystarczy...mam nadzieję, że strajk się skończy i wszyscy polecicie, ale linia zmierza w dół.......po równi pochyłej.....
W głowach im się poprzewracało. Tanie linie jednak mają przewagę nad normalnymi, w nich nie ma strajków...
mic77: A kto to jest "przeciętny pasażer"? Czy oznacza to, że piloci SAS "mają w nosie" wszystkich pasażerów, czy są jacyś wybrańcy, którzy cieszą się sympatią pilotów SAS?
To pokazuje jak bardzo piloci SASu mają w nosie przeciętnego pasażera i pozycję rynkową firmy. Druga Alitalia.
gosc_olo
2006-01-24 08:49
a ja kiedys myslelem ze te linie to czołówka swiatowa.....