Otwarte niebo w Arabii Saudyjskiej
Reklama
Arabia Saudyjska otworzy swój rynek krajowy rynek lotniczy dla przewoźników zagranicznych. Reforma ma na celu zwiększenie oferowania i zaspokojenie wysokiego popytu na loty wewnątrz tego państwa.
Dominik Sipiński
Do tej pory jedynie państwowe Saudi Arabian Airlines oraz prywatne niskokosztowe National Air Services mogły obsługiwać trasy krajowe w Arabii Saudyjskiej. Z uwagi na ustawowy limit cen na tych połączeniach przewoźnicy mieli problem, by na nich zarobić, co prowadziło do zmniejszonego oferowania, choć i tak po kraju lata ok. 27 mln pasażerów rocznie. W ubiegłym roku zbankrutowała trzecia firma obsługująca te rejsy, Sana Airlines. Nie jest tajemnicą, że powodzenie działalności Saudi Arabian Airlines zależy od subsydiów, które linia otrzymuje na zakup paliwa.
Nowi krajowi i zagraniczni przewoźnicy będą mogli ubiegać się o licencję na obsługę lotów krajowych w ciągu kilku tygodni. Prawo ma zostać zmienione przed końcem muzułmańskiego miesiąca safar, czyli jeszcze w styczniu.
To pierwsza decyzja po zmianie struktury instytucji zarządzających lotnictwem cywilnym w Arabii Saudyjskiej. W grudniu król Abdullah wydzielił z ministerstwa obrony Generalny Zarząd Lotnictwa Cywilnego, na którego czele stanął książę Fahd bin Abdullah bin Mohammed al-Saud.
Ponieważ Zarząd jest teraz niezależną instytucją podlegającą bezpośrednio królowi, analitycy spodziewają się przyspieszenia reform, liberalizacji dostępu do rynku lotniczego w Arabii Saudyjskiej i skuteczniejszej prywatyzacji Saudi Arabian Airlines.
Dominik Sipiński