Te trasy Ryanaira zostały skasowane
Jakub Przybyłek
W ostatnim czasie z systemu rezerwacyjnego Ryanaira zniknęło 39 połączeń, w tym 4 trasy z Polski.
Reklama
Jakiś czas temu pisaliśmy o problemach Wizz Aira z silnikami posiadanych airbusów, które spowodowały znaczne cięcia w siatce połączeń przewoźnika w sezonie zimowym. Ryanair, mimo że używa jedynie samoloty produkcji Boeinga i nie mierzy się z trudnościami podobnymi do węgierskiego konkurenta, to również od listopada zlikwidował aż 39 połączeń. Decyzja irlandzkiego niszkokosztowca spowodowana jest chęcią lepszego wykorzystania i konserwacji posiadanej floty w obliczu wydłużenia terminów dostaw nowych samolotów od amerykańskiego producenta.
- Serdecznie przepraszamy pasażerów za wszelkie niedogodności
spowodowane opóźnieniami w dostawach tej zimy.
Na tak wczesnym etapie nie spodziewamy się, że opóźnienia w dostawach
będą miały istotny wpływ na nasz całoroczny cel w zakresie przewozów
wynoszący 183,5 mln pasażerów, ale jeśli opóźnienia się przedłużą do
okresu od stycznia do marca 2024 r., być może będziemy musieli
zweryfikować tę liczbę i prawdopodobnie lekko ją obniżyć - powiedział we wrześniu Michael O'Leary, dyrektor generalny Ryanaira.
Wraz z wejściem zimowego rozkładu lotów linia zlikwidowała następujące trasy z polskich lotnisk:
- Poznań - Budapeszt
- Katowice - Kolonia
- Szczecin - Warszawa Modlin
- Wrocław - Olsztyn
Brak oferowania zimą na połączeniu z Wrocławia do Olsztyna nie jest dla nikogo zaskoczeniem, ponieważ ta trasa były realizowane jedynie w sezonie letnim, jednak wiele wskazuje na to, że połączenie nie powróci już w przyszłym roku.
Ryanair zlikwidował również 35 połączeń z innych państw. Najwięcej tras straciły lotniska w Edynburgu i Marsylii - odpowiednio 5 i 4 kierunki.
A co z innymi połączeniami Ryanaira z Modlina?
Na początku września Ryanair ogłosił, że z powodu przedłużających się negocjacji z lotniskiem Warszawa-Modlin zlikwiduje 10 tras z tego portu lotniczego. Wstrzymane zostały między innymi loty do Belfastu, Bristolu, Kolonii, Kowna, Manchesteru i Pizy. Okazuje się jednak, że połączenie te wcale nie zniknęły z systemu rezerwacyjnego przewoźnika. Co więcej, istnieje możliwość kupna biletów na pojedyncze rejsy, które mają się odbyć w marcu do stolicy Irlandii Północnej oraz włoskiego i niemieckiego miasta.
Wiele wskazuje więc na to, że Ryanair wcale nie planuje całkowicie likwidować tych połączeń, a zawieszenie tras było jedynie częścią strategii negocjacyjnej z podwarszawskim lotniskiem. Są szanse, że w momencie podpisania nowej umowy, znów będziemy mogli polecieć na wszystkich kierunkach, z wyjątkiem Szczecina.
gość
demar
krzysiekl