Fala COVID-19 sparaliżowała linię Aer Lingus
Szymon Stemski
Wirus COVID-19 raz na jakiś czas o sobie przypomina. Tym razem wzrost zakażeń został odnotowany wśród załóg pokładowych linii Aer Lingus, co przełożyło się na odwołanie kilkunastu połączeń w ostatnich dwóch dniach. Mowa o osiemnastu lotach na trasach europejskich.
Reklama
Nie brak pracowników, a wirus COVID-19 sparaliżował działalność linii Aer Lingus. Przewoźnik musiał odwołać osiemnaście rotacji europejskich, gdyż wśród irlandzkich załóg pokładowych linii odnotowano drastyczny wzrost liczby zakażeń koronawirusem. Przedwczoraj (28.06) i wczoraj (29.06) linia Aer Lingus anulowała połączenia z Dublina do Edynburga, Frankfurtu, Lyonu, Genewy, Monachium, Amsterdamu, Londynu Heathrow, Hamburga i Berlina.
- Nasi pracownicy robią wszystko, aby zapewnić klientom możliwość podróży alternatywnymi połączeniami. Przepraszamy za niedogodności, lecz zdrowie naszych załóg i pasażerów jest dla nas najważniejsze. Niewykluczone, że w najbliższych dniach będziemy zmuszeni wprowadzić dodatkowe cięcia w siatce rejsów - przekazała linia Aer Lingus.
Irlandia mierzy się z kolejną falą zakażeń COVID-19. Pandemia nie przeszkodzi jednak linii Aer Lingus w dalszym rozwoju siatki połączeń. Już 7 lipca 2022 roku przewoźnik planowo uruchomi trasę z Belfastu do Southampton i Cardiff. Połączenia będą wykonywane przez linię regionalną Emerald Airlines.
gość
Michalina12
wroord