Wizz Air chce latać z Abu Zabi do nowych krajów w Europie
W drugiej połowie roku Wizz Air chce rozpocząć działalność swojej spółki zależnej w Abu Zabi. W stolicy Emiratów Arabskich na początku będą stacjonować trzy A321neo, które będą latać m.in. do krajów byłej Jugosławii.
Reklama
Wizz Air Abu Dhabi, który w 51 proc. należy do rządu emiratu, początkowo będzie obsługiwał miasta w Europie Wschodniej i Rosji z flotą trzech nowych airbusów A321neo, która w ciągu dziesięciu lat zwiększy się do w sumie pięćdziesięciu samolotów.
Węgierski przewoźnik wymienił potencjalne rynki, które mogłyby być obsługiwane ze stolicy Emiratów, wśród nich są m.in. Macedonia, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Chorwacja i Czarnogóra - donosi serwis "Ex Yu Aviation".
Jedynym miastem w byłej Jugosławii, które obecnie może pochwalić się lotami bez międzylądowania do Abu Zabi, jest Belgrad, obsługiwany przez Etihad Airways. Z drugiej strony, wszystkie rynki w byłej Jugosławii wymienione przez Wizz Air są połączone ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi za pośrednictwem budżetowej linii Flydubai, która utrzymuje połączenia z sąsiednim emiratem dubajskim.
Varadi podkreślił, że w Zjednoczonych Emiratach Arabskich panują korzystniejsze warunki niż w Europie Zachodniej, w której skrytykował presję regulacyjną i brak inwestycji w infrastrukturę.
fot. mat. prasowe