LOT sprzeciwia się nowym barwom Lufthansy
Bartłomiej Morga
LOT sprzeciwia się nowemu wizerunkowi marki Lufthansy, zarzucając niemieckiej linii wykorzystanie znaku towarowego o bliźniaczych kolorach, co rzekomo osłabiać może rynkową pozycję polskiego przewoźnika.
Reklama
O konflikcie poinformował dziś niemiecki portal Aerotelegraph.com. W opublikowanym na stronie artykule, czytamy, że w grudniu br. kancelaria prawna z Lublina, w imieniu Polskich Linii Lotniczych, złożyła odwołanie od decyzji o wdrożeniu obowiązującego schematu malowania w Lufthansie, argumentując ten fakt naruszeniem prawa ochronnego obejmującego własny znak towarowy. Informacja o prowadzonych w tej sprawie rozmowach została potwierdzona już z obu stron.
Odświeżone barwy Lufthansa zaprezentowała w sierpniu 2018 r. i od tego czasu pojawiały się one nie tylko na odbieranych od producentów samolotach, ale także na starszych maszynach, które w ramach przeglądów przemalowywano. O ile wcześniejsza żółć, dominująca w tylnej części samolotu, pracownikom LOT-u nie przeszkadzała, o tyle połączenie ciemnego niebieskiego i bieli - wywołało sprzeciw.
Przypomnijmy, że logo polskiej linii lotniczej, zaprojektowane przez Tadeusza Gronowskiego, ujrzało światło dzienne w 1930 roku. Żuraw Lufthansy, będący projektem Otto Firlego, powstał dwanaście lat wcześniej na zamówienie Deutsche Luft-Reederei, które w wyniku późniejszej fuzji, przerodziły się w Deutsche Lufthansa.
fot. mat. prasowe
gość
Anesthesia