Nie najgorzej na polskich lotniskach
Reklama
Sektor lotniczy w Polsce ma się nie najgorzej - wynika z najnowszych prognoz i danych statystycznych. Choć linie lotnicze nadal ledwo wiążą koniec z końcem, to na lotniskach nastąpiło, co prawda nieznaczne, ożywienie.
Okres wakacyjny, który już za pasem, sprzyja odrabianiu strat pod względem liczby obsługiwanych pasażerów w polskich portach. Niewątpliwie statystyki podnosi wzrost połączeń czarterowych.
Czerwiec, to drugi miesiąc w tym roku, w którym warszawskie lotnisko odnotowało znaczne zmniejszenie tempa spadku liczby obsługiwanych pasażerów, w porównaniu z poprzednim miesiącem. W minionym miesiącu w Warszawie odprawiono 843,6 tys. pasażerów, tj o 10,3 proc. mniej niż w czerwcu 2008 r.
– W tej liczbie było 170,8 tys. pasażerów w ruchu czarterowym, czyli o 30 proc. więcej niż czerwcu 2008 r., co szczególnie nas cieszy – mówi Jakub Mielniczuk, rzecznik prasowy PPL.
Okęcie, w pierwszej połówce roku obsłużyło łącznie 3,8 mln pasażerów, czyli o 16 proc. mniej niż w podobnym okresie zeszłego roku, w tym 504 tys. pasażerów rejsów czarterowych - a to z kolei wzrost o blisko 9 procent.
Wiodącym lotniskiem regionalnym, jeśli chodzi o liczbę czarterów, jest Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice w Pyrzowicach, gdzie wzmożony ruch wakacyjny jest szczególnie zauważalny.
W pierwszym miesiącu lata, Pyrzowice chwalą się również wyższym wskaźnikiem odprawionych pasażerów w ruchu czarterowym, od tego z czerwca 2008, i to aż o 10 procent.
Suma wszystkich odprawionych pasażerów (czerwiec 2009) na katowickim lotnisku jest niemal taka sama, jak w analogicznym okresie w roku ubiegłym. W dobie wszechobecnych spadków w branży lotniczej, spowodowanych ogólnoświatowych kryzysem, to nie lada wyczyn.
Porównując pierwsze półrocze bieżącego roku do takiego samego okresu z roku 2008, MPL Katowice zanotował spadek obsłużonych pasażerów o 4.3 proc. Do końca czerwca 2009 odprawiono tam 1,06 mln osób.
Okres wakacyjny, który już za pasem, sprzyja odrabianiu strat pod względem liczby obsługiwanych pasażerów w polskich portach. Niewątpliwie statystyki podnosi wzrost połączeń czarterowych.
Czerwiec, to drugi miesiąc w tym roku, w którym warszawskie lotnisko odnotowało znaczne zmniejszenie tempa spadku liczby obsługiwanych pasażerów, w porównaniu z poprzednim miesiącem. W minionym miesiącu w Warszawie odprawiono 843,6 tys. pasażerów, tj o 10,3 proc. mniej niż w czerwcu 2008 r.
– W tej liczbie było 170,8 tys. pasażerów w ruchu czarterowym, czyli o 30 proc. więcej niż czerwcu 2008 r., co szczególnie nas cieszy – mówi Jakub Mielniczuk, rzecznik prasowy PPL.
Okęcie, w pierwszej połówce roku obsłużyło łącznie 3,8 mln pasażerów, czyli o 16 proc. mniej niż w podobnym okresie zeszłego roku, w tym 504 tys. pasażerów rejsów czarterowych - a to z kolei wzrost o blisko 9 procent.
Wiodącym lotniskiem regionalnym, jeśli chodzi o liczbę czarterów, jest Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice w Pyrzowicach, gdzie wzmożony ruch wakacyjny jest szczególnie zauważalny.
W pierwszym miesiącu lata, Pyrzowice chwalą się również wyższym wskaźnikiem odprawionych pasażerów w ruchu czarterowym, od tego z czerwca 2008, i to aż o 10 procent.
Suma wszystkich odprawionych pasażerów (czerwiec 2009) na katowickim lotnisku jest niemal taka sama, jak w analogicznym okresie w roku ubiegłym. W dobie wszechobecnych spadków w branży lotniczej, spowodowanych ogólnoświatowych kryzysem, to nie lada wyczyn.
Porównując pierwsze półrocze bieżącego roku do takiego samego okresu z roku 2008, MPL Katowice zanotował spadek obsłużonych pasażerów o 4.3 proc. Do końca czerwca 2009 odprawiono tam 1,06 mln osób.