Argentyna wyrzuca LAN z hangarów
Reklama
Linie LAN Argentina należące do południowoamerykańskiego koncernu LATAM w ciągu 10 dni muszą opuścić hangar na lotnisku Aeroparque Jorge Newbery w Buenos Aires. To najprawdopodobniej decyzja polityczna mająca na celu ochronę narodowego przewoźnika Aerolineas Argentinas.
Lotnisko Aeroparque Jorge Newbery obsługuje przede wszystkim loty krajowe ze stolicy Argentyny. LAN Argentina ma tam swoją główną bazę. Na hangar obsługi technicznej, niezbędny do regularnych operacji, spółka wydała do tej pory 5 mln dolarów. Miesięczny czynsz wynosi 20 tys. dolarów, a linia ma umowę podpisaną do 2023 r.
Dziś (22.8) przewoźnik poinformował jednak, że otrzymał wezwanie do opuszczenia hangaru w ciągu 10 dni. Zarządca lotniska, które należy do państwowej spółki Aeropuertos Argentina 2000, nie podał powodów takiej decyzji. BBC cytuje jedynie jego słowa, w których powołuje się na "interes narodowy".
LATAM przyznaje, że jeśli zastosuje się do wezwania, będzie to oznaczało koniec działalności LAN Argentina. Przewoźnik nie zamierza jednak odpuścić i zaskarży lotnisko do sądu.
LAN Argentina to główny konkurent państwowych linii Aerolineas Argentinas.
Rząd Cristiny Fernandez de Kirchner, prezydent Argentyny, był już wielokrotnie krytykowany za nacjonalizm gospodarczy i nieuczciwą ochronę interesów spółek państwowych. W ubiegłym roku międzynarodowym echem odbiła się nacjonalizacja koncernu paliwowego YPF, w którym większościowy udział miał hiszpański Repsol.
Dominik Sipiński
Dominik Sipiński
fot. alobos Life (Flickr.com/Creative Commons)