Żonglerka opłatami w Wizz Air
Niestety wspomniane opłaty ponownie uległy zmianie, tym razem w górę.
I tak opłaty na poszczególnych lotniskach wynoszą (w nawiasie podano wzrost w stosunku do 12.10):
- Gdańsk 93 zł (+4)
- Warszawa 102 zł (+8)
- Poznań 94 zł (+4)
- Katowice 116 zł (+12)
Opłaty podwyższone zostały w pozycji Insurance & Facility Charge (Ubezpieczenie i opłata infrastrukturalna).
Przy takich praktykach linii nasuwa się pytanie, czym tak naprawdę są opłaty lotniskowe, które serwują nam przewoźnicy? Przecież opłaty jakie linia ponosi na rzecz lotniska, a które wchodzą w skład tzw. opłat lotniskowych są stałe i nie zmieniają się co kilka miesięcy, jak ma to miejsce w przypadku linii Wizz Air. Jak to się więc dzieje, że linia tak często żongluje kwotami opłat?
Co na to ULC?
Zdaniem Urzędu Lotnictwa Cywilnego nieuzasadnione jest postępowanie polegające na wliczaniu do opłat lotniskowych dodatkowych należności z tytułu zapewnienia ochrony, kosztów paliwa, ubezpieczenia itp.
W październiku br. Krzysztof Kapis, prezes ULC, wystąpił do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o ocenę stosowanych przez przewoźników praktyk, które polegają na dołączaniu do ceny podstawowej biletu licznych opłat dodatkowych. W przypadku, gdyby została podzielona opinia ULC, zostaną podjęte stosowne działania mające na celu zabezpieczenie i ochronę praw pasażerów.
Sprawa została już poruszona przez Kapisa podczas spotkania z Komitetem Przedstawicieli Linii Lotniczych w Polce (Board of Airline Representatives in Poland - BARIP). Przewoźnicy wyrazili wolę współpracy w celu wyeliminowania zaobserwowanych przez ULC nieprawidłowości.
W bazie najdrożej
Dodatkowo dziwi fakt, iż wyloty rozpoczynające się na lotnisku w Katowicach, które jednocześnie jest bazą Wizz, obciążone są najwyższymi opłatami dodatkowymi w wysokości 116 zł, gdy na przykład w Gdańsku i Poznaniu - gdzie Wizz ma konkurenta w postaci Ryanaira - opłaty wynoszą odpowiednio 93 i 94 zł, czyli są ponad 20 zł niższe. Powszechnie wiadomo, mimo iż umowy pomiędzy lotniskiem a linią lotnicza objęte są tajemnicą handlową, iż ze względu na ilość wykonywanych operacji, jak i ilość pasażerów, przewoźnik może otrzymać preferencyjne stawki na lotnisku. Nasuwa się pytanie, jak to się dzieje, że właśnie w tym miejscu, gdzie powinno być najtaniej, przewoźnik ma najwyższe opłaty dodatkowe?
Apelujemy
Apelujemy do linii lotniczych w imieniu pasażerów o przejrzystość i transparentność w naliczaniu tzw. opłat lotniskowych, gdyż powyższe praktyki wypaczają właściwe pojęcie opłat lotniskowych i są dodatkowo krzywdzące w stosunku do portów lotniczych. Apelujemy także o informowanie pasażerów o przyczynach wzrostu kwot składowych, wchodzących w skład opłat lotniskowych. Chodzi przecież nie tylko o szacunek dla klientów, ale i jakże cenne ich zaufanie do linii lotniczej.
Paweł Cybulak