Baza Wizz Air w Lublinie? Plotka
Reklama
- Od marca przyszłego roku Wizz Air ma uruchomić małą bazę operacyjną w Lublinie - mówi Dariusz Krzowski, wiceprezes Portu Lotniczego w Lublinie podczas 18. Światowych Targów "Routes w Abu Dhabi.
- W żaden sposób nie będziemy komentować spekulacji ani plotek na temat rozmów biznesowych - komentuje Daniel De Carvalho z Wizz Air wypowiedź Krzowskiego.
Wizz Air nie potwierdza tych doniesień, nazywając je plotką.
- W żaden sposób nie będziemy komentować spekulacji ani plotek na temat rozmów biznesowych - komentuje Daniel De Carvalho z Wizz Air wypowiedź Krzowskiego.
Aby realna była szansa na otwarcie bazy z jednym samolotem typu Airbus A320, lotnisko musiałoby generować tylko dla Wizz Aira ruch na poziomie 450 tys. pasażerów. W pierwszym roku Lublin planuje obsłużyć 300 tys. pasażerów, w trzecim zaś milion pasażerów. Wtedy też będzie możliwa rozbudowa lubelskiego lotniska.
- Wizz Air z zadowoleniem przyjmuje wizję Portu Lotniczego Lublin dotyczącą zarządzania rozwojem oraz wzrostem nisko-kosztowego ruchu lotniczego w Lublinie. Będziemy nadal badać możliwości lubelskiego lotniska w kwestii wzrostu otwieranych połączeń oraz ilości operacji lotniczych - dodaje Carvalho.
Nawet jeśli Lublin spełni swoje bardzo ambitne prognozy wzrostu, to ruch na pewno będzie rozłożony pomiędzy Wizz Aira i Ryanaira, a być może także inne linie. Bardzo mało prawdopodobne wydaje się, by węgierska linia szybko otworzyła bazę w Polsce, tym bardziej, że od kilku lat konsekwentnie stawia na rozwój na nowych rynkach.
Wizz Air nie rozwija się w największej i najstarszej bazie w Polsce w Katowicach. Na drugi samolot od dawna czekają Poznań i Wrocław, ale węgierska linia chętniej otwiera połączenia do Macedonii czy Rumunii. Lublin musiałby dysponować bardzo mocnymi argumentami, by skłonić Wizz Aira do stworzenia bazy. Możliwość taka oczywiście istnieje, ale szanse na realizację są bliskie zeru. Tym bardziej już na wiosnę...