Felieton: Poselskie odkrywanie tajemnic lotniska Warszawa-Radom

A co w tym dziwnego? W moim mieście za pieniądze samorządowe wybudowaliśmy lotnisko! A w wiosce obok PiS wpakował miliard złotych. Na dodatek LOT na siłę lata z tego nowego lotniska, a dlaczego nie z Łodzi! To ma być uczciwa konkurencja?

Posłanka z Łodzi odkrywa prawdę o RDO. Oczywiście naturalna ciekawość i troska o podatnika, chyba, że coś więcej. Tylko co?

Odkrywanie tajemnic, no to mamy kolejne kwiatki do odkrycia? Radom jest lotniskiem współużytkowanym i wpisanym jednocześnie do cywilnego jak i wojskowego rejestru lotnisk, przestrzeń jest obsługiwana przez PAŻP i wojsko? Jeżeli samolot przyleci z opóźnieniem gdy już nie będzie obsługi PAŻP, a wojskowa to mogą być problemy? Niech ktoś też wyjaśni jaki ILS tam aktualnie działa? Planowali II kategorii, ogłosili przetarg na II kategorii, instalowali II kategorii, a odbiór i certyfikat na jaką kategorię uzyskali? Bo to jakaś wiedza niezbyt upowszechniona jest?

No i do tego doliczmy straty LOT na działalności w Radomiu? Samolot przylatujący o 22:00 startuje następnego dnia o 13:30 Sprawdźcie na Flightradar ile operacji na dobę wykonują samoloty Ryanair i Wizzair, a ile LOT, oczywiście te latające do miast europejskich? Przy takim zarządzaniu LOT nie ma najmniejszych szans!

Z tym, że dane IATA o liczbie pasażerów nie uwzględniają skutków pandemii i zamknięcia przestrzeni powietrznej Rosji i Ukrainy więc 1,5 mln w Radomiu w 2028 to mrzonki. Do tego w Łodzi zaczynają działać na poważnie, chcą sprzedać część udziałów inwestorowi prywatnemu. Modlin i Łódź nawet gdy pis będzie je sabotował osiągną razem 4-5 mln pasażerów i cały plan Radom/CPL bierze w łeb! Taki prosty czynnik, niedawno bilety w Ryanair kupowało się za 39 zł w Wizzair za 49, a czasami za 19. Teraz można o tym zapomnieć i do każdej ceny minimum jedynka albo 2 z przodu, a w okresie świąt trójka. Kupowałem 10-12 biletów rocznie, teraz płacę 3-6 razy tyle co przed pandemią i nie ma promocji nawet poza sezonem w lutym czy w październiku. Zmienili algorytmy sprzedaży, rok przed lotem są drogie, tanieją do trzech miesięcy przed wylotem i znów drożeją z wyłączeniem świąt i wakacji. W żaden sposób nie upolujesz już biletu za 49 zł np. do Kutaisi czy Reykjaviku! Kto będzie latał przy takich cenach? Emeryci, którzy będą dostawać emeryturę w wysokości 30% ostatniego wynagrodzenia?

Odpowiedzi Horały nie są dalekie od doskonałości on po prostu manipuluje informacjami, a gdy już nic nie potrafi zełgać to zasłania się tajemnicą przedsiębiorstwa. W tym samym czasie co innego mówi w wywiadach radiowych i do dziennikarzy, a co innego napisał w odpowiedzi na interpelację. W ten sposób biorąc dane IATA o liczbie pasażerów, a dane o rentowności z sufitu (lub z PPL) stworzył wrażenie, że już w 2025 roku Radom "wyjdzie na swoje". Prawda jest taka, że zanim osiągnie 1,5 mln pasażerów to już będzie 2028 rok i w przypadku uruchomienia CPL Radom trzeba będzie zacząć zwijać. Prezes ULC zatwierdził cennik dla Radomia, pasażerska zaledwie 40 zł, hałasowa zero, do tego zniżki i upusty, samolotowa 2.640, 00 żadnych kokosów w Radomiu nie będzie! Od stycznia 2022 zwolnili lotniska z podatku od nieruchomości ale i to nie pomoże. Co najwyżej w Baranowie, zabiorą ludziom, ziemię, będzie leżeć odłogiem i nie będą musieli odprowadzać podatku. ale straci budżet państwa. W mojej ocenie do 2028 roku będzie minimum 150-180 mln strat na samej działalności bieżącej. Doliczcie jeszcze kursujące na pusto autobusy miejskie, darmowy shuttle bus z Warszawy, przystanek kolejowy Radom Wschód, itp., itd., Czyli nikt nigdy nie spłaci miliarda który tam wpakowali i jeszcze trzeba będzie dopłacić 180 mln. Lotnisko Radom nie kosztowało 800 mln. Przypominam, że bankruta wykupił PPL za 110 mln i zburzył , a zanim zbankrutował to było w sumie ponad 150 mln strat do 2016 roku.