Budapeszt zyska kolejne połączenie z Chinami

@jjemiolo

Bo nie mają linii narodowej (Węgrzy) lub mają bardzo słabą (Czesi). Warszawa ma dzięki LOT-owi lepszy long haul nie tylko od Pragi i Budapesztu, ale też od Berlina. WAW ma long haul na poziomie znacznie bogatszego i większego Mediolanu, to z kolei skutek słabości Alitalii.

Porównajcie sobie połączenia, zwłaszcza w sezonie zimowym. Więc nie marudźcie! Jeśli chodzi o flotę i połączenia długodystansowe z WAW to oferta LOT-u jest dużo powyżej znaczenia biznesowego i turystycznego Warszawy, po prostu niektóre miasta (Berlin, Mediolan, Sztokholm mają pecha).

Nie leciałem wszystkimi Chińskimi liniami lotniczymi ale mam doświadczenia z Hainan Airlines oraz China Southern to obie linie są znacznie lepsze niż LOT. Kto wie czy za parę lat Chińczycy nie pojawią się w GDN czy KRK ;)

Zwroccie uwage ze PRG i BUD to rowniez preferowane wybory przewoznikow amerykanskich. Czy to Wam cos mowi?

@gość_f04c4
Owszem, wolałbym gdyby przyleciało do nas coś bardziej prestiżowego typu Cathay Pacific, EVA czy nawet Vietnam Airlines, ale skoro nie mamy co na to liczyć, to niech będzie cokolwiek. A tu jesteśmy tak ignorowani, ciągle Praga, Budapeszt, Budapeszt, Praga... W Warszawie nic się nie dzieje.

Że tak zapytam: i co z tego? Potrzebujemy chinskich linii w Warszawie? Mieliście okazję spotkać się z chińskimi turystami? Szczególnie z tymi z zorganizowanych wycieczek? Z Chongqing na przykład? Ale to inna sprawa... Jeśli chodzi o loty i linie lotnicze z Państwa Środka - próbował ktoś kiedyś z Was dochodzić swoich praw (ciekawe skąd będziecie wiedzieć jakie one faktycznie są) jako pasażer od jakiejś chińskiej linii lotniczej? Ja próbowałem - w narodowym przewoźniku Air China w sprawie opóźnienia z Szanghaju Hongqiao przez Pekin do Warszawy. Niezły ubaw - albo raczej raczej nie. Mimo udowodnienia linii, że pogoda była dobra (METARY i TAFY z +/- 4 godzin z lotnisk startu i lądowania), plus sprawdzenie pogody po trasie, linia dalej twierdzi, że opóźnienie było z powodu złej pogody, i że to bardzo skomplikowana rzecz i nie poczuwa się do jakiegokolwiek odszkodowania. Pomijam fakt, że porozumienie się w jakimkolwiek innym języku niż chiński na lotniskach w Chinach graniczy z cudem. Powodzenia.

Do 33eef bo latają tam gdzie jest zainteresowanie i są klienci. Dziś leciałem na trasie NAP - KRK i zauważyłem, że w terminalu odlotów na tym lotnisku największa kolejka do odlotu była własnie na tym kierunku, samolot był pełny.

Kelo, nie wiem jak ma sie LOT w Chinach popisac, skoro nie moze latac bez ograniczen nad Syberia.

do Fran ! A ja nie rozumiem dlaczego w Polsce większość low costów lata do Krakowa ???? Po co ???

A szkoda ze na liście połączeń linii nie ma Krakowa Gdańska czy Poznania

Fran: Liberalne lotnicze umowy dwustronne + wysoki potencjał biznesowy/turystyczny. Czechy/Węgry to kraje mądre, które nie ograniczają się do prowadzenia polityki tylko i wyłącznie na jedno mocarstwo zamorskie (czytaj USA za obecnego obozu rządzącego) lub mocarstwo kontynentalne (czytaj Niemcy za poprzedników).
zobacz link

Wracając do tematu ściśle lotniczego. Jeśli będzie zainteresowanie lataniem do Polski przez chińskich przewoźników np. do Gdańska/Wrocławia (wpisz dowolne miasto) + oczywiście więcej/częściej do Warszawy to będą podjęte rozmowy o zmianie umowy dwustronnej i LOT dostanie w zamian większe pole to popisu w Chinach.

@Fran

Na pewno jeden z powodów to popularność tych miast wśród chińskich turystów.

Nie rozumiem dlaczego wszystkie linie teraz się nagle rzucają na ten Budapeszt i Pragę?