Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
gość_5783d
2019-06-18 08:14
@gość_ec29c
Kolego, ja mówiłem o III lidze w kontekście connectivity do Europy Zachodniej, a nie longhauli. Poza tym porównanie z Austrianem czy Swissem ma mały sens, skoro to są linie z grupy LH, z którą LO chce i powinien walczyć o rynek. Do wymienionych wcześniej przez Ciebie czy przeze mnie kierunków można też dodać chociażby BIO do którego z polskich lotnisk lata circa ~20.000 pax rocznie z przesiadką w zagranicznych hubach, czy kierunki włoskie jak BLQ, FLR, francuskie TLS, OPO czy AGP. Zresztą nie mam wątpliwości, że wraz z rozwojem siatki te kierunki będą obsługiwane, bo po prostu muszą być obsługiwane. Wymaga to jednak zamówienia odpowiednich samolotów. LO operując na mniej zasobnych rynkach zawsze będzie miał niską marżę, a sytuacja w której nowe trasy mają gorsze wyniki niż operujące od wielu lat, jest rzeczą absolutnie normalną. Rynek buduje się latami, dlatego LO mając tyle zaniedbań w connectivity na zachód musi szybko zacząć odrabiać straty, a nie pchać się w kolejne "dziury" w Europie Wsch., bo to są dopiero mało rentowne rynki, które powinny być uruchamiane gdy LO będzie miał już ponad 120-130 kierunków.
gość_ec29c
2019-06-17 19:42
Widzę, że większość forumowiczów nie zauważyła, tego co zauważył gość_8eae2: "Z tego wywiadu wynika że chcielibyśmy latać ale nie bardzo jest dokąd.
A kolejne samoloty będą przylatywać. Ciekawe gdzie je wcisną. Zakładam że dokądś latać będą. Zyski z tras dochodowych będą przejadane przez połączenia niedochodowe i jakoś to się będzie kręcić."
Nowe kierunku długodystansowe Singapur i Los Angeles (Delhi i Miami też) mają gorsze wyniki od starych, czyli Chicago, JFK, Seul, Tokio, Newark. I mówimy tu o kierunkach na których LOT ma monopol. Bo Pekin z konkurencją Air China idzie źle, zaś Air Canada bardzo ograniczyła dochodowość Toronto.
Absolutną bzdurą jest teza gość_5783d o trzeciej lidze, bo WAW ma lepsze połączenia długodystansowe od Pragi, Budapesztu, czy Berlina, mniej więcej na poziomie Wiednia. I to jest problem, bo Warszawa jest od Berlina, czy Wiednia dużo biedniejsza i uchodzi za mniej atrakcyjną turystycznie.
Nikt sobie nie zadał pytania dlaczego LOT, monopolista na większości tras, który bardzo drogo sprzedaje bilety P2P ma około 3% marży, a Wizz ponad 12%? Niska marża to wynik tanio sprzedawanych przesiadek (a od strony kosztowej to niemal dwa razy więcej, niż lot P2P), wysokich kosztów fotela w liliputach (Q400, E170/175/190/195, CRJ900), niskiego obłożenia i zbyt dużej liczby Dreamlinerów.
Dyskutować powinniśmy raczej co zamknąć, niż co otwierać, ja nie mam wątpliwości, że flota sześć 787-8 plus sześć 878-9 byłaby lepsza dla LO-u od 15 Dreamków (8+7). Sam nie zaproponowałem zamykania tras bo wiem, że LOT coś z tymi Dreamkami musi zrobić, stąd rozważania o San Jose, Seattle, Bangkoku, czy Hanoi.
Dyskutować też powinniśmy, co należy zamknąć z tras europejskich. Ja bez dostępu do danych i bez rozpoczynania awantury o krajówki zaproponowałem likwidację Połągi, Koszyc i Klużu, ale kierunków do likwidacji jest więcej. Generalnie w Europie i w duoporcie WAW/WMI mamy nadpodaż. Oczywiście można też pokazać ewidentne braki w siatce, czyli Dublin i Manchester, każdy powinien być obsługiwany minimum 12 razy tygodniowo. Do rozważenia jest też z Kolonia, Bolonia i Lyon, czyli duże i bardzo bogate metropolie, siedziby międzynarodowych firm. Jassy, Brno, Ostawa itp. bez mega dopłat nie mają sensu.
Jednocześnie LOT nie może odpuścić przyznanych slotów, a ma 2 600, podczas gdy Wizz 350. Zwracam uwagę, że na 2300 slotach na Okęciu w zeszłym roku LOT przewiózł tylko 8,6 mln paxów, w tym 4,3 P2P zaś Wizz na 346 aż 2,7 mln. Wychodzi 3750/1875 kontra 7 800 paxów rocznie na slot.
gość_4546f
2019-06-17 16:44
do gosc_5783d:
Takie Koszyce i im podobne maja przede wszystkim feedowac siatke lh, ktora jest najwyzej marzowa (duzo bardziej marzowa niz loty na zachod Europy).
Jassy, jesli mialyby byc otwarte, to pewnie glownie na przesiadki z Kanady (Kanadyjczycy ukrainskiego pochodzenia).
A propos trzeciej ligi to proponuje na flightradar porownac z Austrianem czy Swissem (obaj przewoznicy z duzo wieksza liczba pax) i wyzbyc sie kompleksow.
gość_5783d
2019-06-17 14:04
@gość_ddf2c
P2P? LCC? Chyba gdy patrzysz na klienta z Warszawy. Tyle, że LO chce robić hub w WAW, więc musi umożliwiać przeloty na trasach np. Zachód EU - CEE, bo właśnie pasażerowie dajmy na to z takiej Ostrawy czy Koszyc bardziej będą zainteresowani przesiadką do topowych lotnisk EU niż do IAS i oni zapłacą więcej niż pasażer z WAW, który w rzeczy samej może skorzystać z oferty lcc. Ale, żeby takie IAS dobrze feedowało siatkę, to oferta z WAW do topowych metropolii musi przestać wyglądać jak III liga europejska.
gość_ddf2c
2019-06-17 11:13
@gosc_5783d
FCO - w zasadzie tylko P2P. Dlatego LCC wygrywaja
LIS - mialoby sens gdyby zrobic code-share z TAP na trasach do Ameryki Poludniowej. A w druga strone do Azji
BHX i MAN - klientela glownie dla LCC
LYS - moze byc
ATH - mialoby sens gdyby zrobic code-share z Aegean. W przeciwnym wypadku LOT przegralby z LCC.
Ostrawa - jak zaplaca to dlaczego nie
Jassy - z tych trzech to ma najwiekszy sens. Samochodem nigdzie szybko nie dojedziesz. Oferta legacy airlines bardzo ograniczona i niedopasowana do potrzeb. Miasto dynamicznie sie rozwija.
Brno - do lotniska w Wiedniu - 2 godziny samochodem. Oferta musialaby byc lepsze cenowo od bezposrednich lotow z Wiednia.
gość_5783d
2019-06-17 09:16
Patrząc na europejską siatkę, to LO powinien otworzyć przede wszystkim rynki na których traci mnóstwo pax: FCO, LIS, BHX, MAN, LYS, ATH, bo to żal żeby poważny przewoźnik nie latał do takich metropolii. Następnie można myśleć o kolejnych Ostrawach, Jassy czy innych Brnach.
Jeśli chodzi o longhaule to całorocznie SFO, IAD, PVG, HKG, KUL, JNB + wzmacnianie połączeń (SIN) i współpracy codeshare na Australię. Sezonowo zimą można pomyśleć nad BKK, MRU czy HAN.
lyngbyvej
2019-06-17 06:54
@gosc_ec29c
Skoro Lot lata do mniejszych miast takich jak Kowno czy Koszyce, to tym bardziej łowieniem zainteresować się Jassami. Miasto porównywalne jeśli chodzi o wielkość czy potencjał kulturowo-gospodarczy (ważny uniwersytet, dobrze rozwinięta branża IT) do Kluz-Napoka. Za to dużo gozej skomunikowane. Poza LCC lata tam tylko TAROM (który -póki co - long haul nie oferuje) oraz Austrian, który lata raz dziennie i to w takiej porze, ze możliwości transferów są ograniczone a na wyloty do US trzeba czekać na następny dzień.
Nie twierdze, ze trzeba to otworzyć natychmiast, ale wydaje mi się ze jest to kierunek gdzie pasażerowie chętnie skorzystaliby z możliwości podróży Lotem.
gość_01914
2019-06-17 00:52
@ gość_69f26
Pracujesz na pełny etat w LOcie czy Ci płacą od paragrafu wypocin? Takie teksty są tak żałosne że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Ale z tego wynika że musi być nie ciekawie w LOcie skoro analizują komentarze na ich temat na różnych portalach i odpowiadają na nie.
gość_69f26
2019-06-16 14:44
Rzeczywiście możemy narzekać ile się da, ale przypomnijmy sobie jak LOT wyglądał zaledwie 4 lata temu i porównajmy z tym jak wygląda dziś. Z pewnością na otwarcie czeka wiele kolejnych tras (i kazda jest z nich powinna byc 'na juz'), flota powinna dalej się powiekszac i być sensownie rozbudowywana, czy w oparciu o samoloty Airbusa czy Boeinga i Embraera to kwestia otwarta. Wiele kwestii jest do zrobienia (np. nowa klasa biznes w 787) ale te sprawy pewnością się dzieją za kurtyna i ujrzą światło dzienne we właściwym momencie.
Warto zwrócić uwagę, że za tym wszystkim stoją ludzie, którzy składają to wszystko w jedna całość i nie mają łatwo jak to się często wydaje. Można rzucać na tym czy innym forum seria kierunków jak z karabinu maszynowego, ale jest wiele kwestii 'kuchni' o której nie każdy słyszał jak wspomniane umowy bilateralne, dostępność slotow, przepustowość lotnisk i pewno kupa innych, które trzeba wziąć pod uwagę analizując rozwój połączeń i innych planów rozwojowych. Wszystko zadzieje się w swoim czasie.
gość_ec29c
2019-06-16 14:36
@lyngbyvej
Być może LOT powinien uruchomić Seattle, bo tam lata tylko Lufa z FRA, BA i Virgin z Londynu, KLM i Air France. Nie lata tam ani Aeroflot, ani SAS, ani UIA, ani Finnair. Dodatkowo LOT jakoś współpracuje z Alaska Airlines. Siedziby firm są oczywiście bardzo ważne, a samo Seattle się ostatnio mocno rozwija. Gdybym ja miał wybierać pomiędzy Seattle, a Miami postawiłbym na Seattle.
Ale co Was ugryzło z Jassami? Małe biedne miasteczko bez silnych związków biznesowych z Polską. LOT nie ma połączeń z aglomeracjami o PKB powyżej 50 mld euro będących siedzibami międzynarodowych firm, a Wy proponujecie Jassy ;-))
Ja bez dostępu do danych nie zaproponuję likwidacji Kiszyniowa, czy Skopje, ale małe biedne nie-stolice, bez super silnych związków z Polską są do likwidacji. Ja nie wiem, czy Kowno nawet z dopłatami się opłaca?
Jedyna realistyczna nisza dla LOT-u to Ukraina i LOT mógłby uruchomić Ivano-Frankovsk, Vinnicę, Czerniowce czy Krzywy Róg, mógłby nocować w Charkowie, Odessie i Zaporożu tylko to wszystko wymagałoby samolotów o niskich kosztach jednostkowych, których LOT nie posiada i dużej puli biletów P2P po niskich cenach.
@adam7691
Tak, tak! Kluż to na pewno sukces, a LOT zarabia na tanio sprzedawanych przesiadkach. Całe szczęście, że ma coraz więcej więcej tanio sprzedawanych przesiadek, dzięki czemu pokrywa deficyt jakie generują drogo sprzedawane P2P ;-)))
gość_73751
2019-06-16 08:22
vej Rzeczywiście Jassy urosły bardzo szybko do poziomu 1.2 miliona pax. Poza tym to bardzo ładne miasto, ciekawe dla turystów. Dodatkowo łatwy dojazd do Kiszyniowa nowoczesnym pociągiem Unirea z Jassów//stacja podmiejska Socola / po szerokim torze.LOT powinien uruchomić połączenia do Jassów.Byłoby turystyczne połączenie dla Polaków i jednocześnie możliwość przesiadki w Warszawie dla pasażerów z tamtego rejonu
gość_3145f
2019-06-15 22:49
gość_cf95f nikt nie placze nad MAXami, tylko zbudowanie tego pudrowanego trupa to najwieksza wtopa boeinga jakiej airbus (na szczescie dla ludzi) nigd
adam1987
2019-06-15 22:01
gość_cf95f: tak się jakoś złożyło, że ostatnio nowe modele airbusa nie spadają i w sumie mniej z nimi problemów i uziemień. Właściwie to kiedy spadł ostatnio Airbus z powodu wad konstrukcyjnych?
gość_cf95f
2019-06-15 21:01
fanboje Airbusa, każdy producent miał wtopy, płaczecie nad MAXami, jakby Airbus nigdy nie spadł z powodu błędnego projektu...
lyngbyvej
2019-06-15 18:25
Jesli chodzi o Stany to Lot powinien otworzyć SEA. Siedziba Amazonu i Microsoft obok. Regularne loty biznesowe także z nasza częścią Europy, w tym Gdańsk. W Iaşi (Rumunia) pracuje dla Amazonu 1000 osób. Obecnie latają zazwyaczaj przez Londyn zmieniając lotnisko i spędzając noc w UK żeby być pewnym ze nie przegapia lotu. Gdyby otworzyć loty do IAS i do SEA to byłaby nowa jakość w CEE. NYC i Chicago to każda linia może obsłużyć. Inne połączenia - w tym SEA i IAD - są wyznacznikiem pożądanego gracza.
Zabamich
2019-06-15 10:47
Brak połączenia Krakow Dublin czy Warszawa Dublin. Przykład z dziś 15 czerwca: jedyny operator na trasie Dublin Kraków czyli ryanair wyprzedane wszystkie miejsca do 26 czerwca wlacznie!!! Wiem wysoki sezon. Ale to świadczy o popycie na tej trasie. Ostanie ceny biletów po 26 czerwca 300 czy 350euro i sie sprzedają. W takiej cenie to lot sprzedaje bilety do USA a nie na trasie gdzie lot trwa 2.5godzny pomiedzy Krakowem i Dublinem.
adam7691
2019-06-15 10:44
gość_ec29c: nie będę się wypowiadał na inne tematy ale np. Cluj jest bardzo dobrym kierunkiem, leciałem parę razy i samolot prawie zawsze był pełny, większość pasażerów leciało na przesiadki w WAW (z obserwacji po lądowaniu), więc nie opowiadaj bzdur po co to połączenie.
ostatnio leciałem porannym lotem z SBZ do MUC, samolot wypełniony w 1/3, ale rozumiem że to LH więc zachwyt, że jest połączenie,
proponuję Ci zejdź na ziemię i zrozum, że być może podejmujący decyzję mają więcej danych niż twoje "mi się wydaje"
gość_c9896
2019-06-15 10:03
Dopuki LOT jest naciskany decyzjami politykow to o airbusach nie ma co marzyc.
Prawda jest taka, jak napisane ponizej ze A321XLR i nawet LR to bedzie rewolucja i nowe mozliwosci.
Boeing sie skompromitowal, a smierc ponad 340 osob w wyniku niedbalstwa to juz szczyt.
usuniety
2019-06-15 08:44
Lot musi powaznie pomyslec o Airbusie. Z Boeingiem jak widac jest coraz gorzej. Problemy z 787 nie mina bo naprawy silnikow sa tylko dorazne i beda dotykac Lot latami. Nie wiem czy stac biedna mala linie na taki samolot ktory nie lata za to leasing jeden z drozszych. Co do 737Max to mysle ze jego problemy dopiero rozpoczely sie. Z pewnoscia FAA i EASA dogadaja sie i za pare miesiecy samolot bedzie mogl wrocic do latania. Ale i Maxy maja bardzo problematyczne silniki i problemy z nimi wkrotce ujawnia sie.
W tym samym czasie Airbus robi swoje, a 321 XLR moze zrewolucjonowac rynek , a taki Lot wrecz wylozyc gdy ten bedzie dalej opieral strategie na 787 i 737Max.
Oczywiscie mozna zadac sobie pytanie czemu Ryanair idzie w 737Max ? Poprostu kupuja po 170-200 samolotow i uzyskuja 1/3 ceny rynkowej za sztuke. Lot buerze te samoloty w leasing operacyjny, czasem finansowy wiec koszt tych samolotow jest duzo wyzszy.
Zycze Lotowi jaknajlepiej. Ale z Boeingiem bedzie pod gore coraz stromiej.
crystalmint
2019-06-15 02:28
Jakie tam znowu low-costy długodystansowe? Słyszałeś o ogromnych kłopotach finansowych Norwegian czy już upadłego WOW?