Komentowanie dostępne dla zalogowanych użytkowników
paolo-79
2007-09-04 00:04
Cezary:teraz juz wiem ze to grecka wyspa..ale tam KoTóW!:)))
paolo-79: tym razem jakoś nie zrozumiałem dowcipu. Jeśli pytasz o Myteline to uprzejmie wyjaśniam że to nazwa greckiej wyspy i lotniska. // Moje koty pozdrawiają Twoje kury . Ave !
paolo-79
2007-09-03 23:41
Cezary: co to za lotnisko?:)))czyzby CAT-owice?:)))
uffff. /aynis: to miło. Greckie kotki z wyspy Myteline Cię pozdrawiają...
Żadnego :)) Mi się tam bardzo podobają Wasze zdjęcia :)
aynis: czy wobec fauny jest jakiś zakaz w regulaminie forum ?
Widzę, że na forum zapanowała moda na fotki tematyczne pt. fauna... :))
Czarusiu: bmi latała na WAW-LHR? Ojej, moja ulubiona brytyjska linia. :o) Teraz tez lata, tylko jako marketingowy numerek na samolocie LOTu. :o) Ot i wynalazek sojuszy.
Czy tych lotów nie ma w soboty ? Czy też na wszystkie soboty do grudnia AirItaly wyczarterowała samolot komuś ? Jakoś nie chce mi się wierzyć, by je sprzedali (biorąc pod uwagę ich LF, gdy leciałem z nimi w jedną z sobót).
paolo-79
2007-09-03 01:12
scusate,35eur...Y za wiele fajnych tras
paolo-79
2007-09-03 00:59
blah blah blah...przyjaciolka leci 23/25.10 VRN-WAW-VRN i zaplacila 70eur RT...czest jest taryfa 25eur na tej trasie,chlopcy..
Stenus (którego jak widze teraz nie ma on-line) przypomniał mi że kiedyś jak LOT wchodząc w aliansy Qaliflyer a potem STAR pokłócił się z BA. A szkoda. Weszły na jakiś czas na trasę WAW-LHR linie BD (British Midland), które były tańsze niż LOT i BA.
Dlatego Stenus śmiać mi się chciało jak zobaczyłem ceny Air Italy. Za takie same pieniądze a czasem mniejsze mozna lecieć liniami Star. // Czy zuz już skończyła robić y i się podniosła ?
Z transferem to za takie pieniądze (lub niższe) to polecę ze Swiss, Lufthansą lub nawet bmi.
Cenią się... Choć to akurat jeden z niewielu kierunków do Włoch z WAW, niewielka konkurencja, więc co się dziwić...
Ale mam rozumieć, że linia oferuje przesiadkę z transferem pasażera i bagażu?
aynis a widziałas ceny ? Z ciekawości nawet dziś sprawdzałem do Werony i były tragiczne.
A to ciekawy pomysł :) I nie na Wyspy, miła odmiana...